Reklama

Pilecki wzorem ochotników

Wybitni patroni, wzniosła symbolika. Czy MON nie przesadza z honorowaniem terytorialsów?

Aktualizacja: 13.03.2018 19:45 Publikacja: 12.03.2018 17:45

Resort obrony tłumaczy, że chce budować etos Wojsk Obrony Terytorialnej (na zdjęciu przysięga w jedn

Resort obrony tłumaczy, że chce budować etos Wojsk Obrony Terytorialnej (na zdjęciu przysięga w jednej z brygad) na wartościach bohaterów Polskiego Państwa Podziemnego.

Foto: WOT

Rotmistrz Witold Pilecki to jeden z największych bohaterów nie tylko II wojny światowej, ale też całej polskiej historii. Na ochotnika zgłosił się do Auschwitz, w którym budował struktury konspiracyjne, po czym spektakularnie uciekł z obozu. Walczył w powstaniu warszawskim, a po wojnie został zamordowany przez komunistów. Od 28 lutego jest patronem jednostki wojskowej – powstającej na Mazowszu 6. Brygady Obrony Terytorialnej.

Inne tworzące się brygady „terytorialsów" otrzymały równie godnych patronów. Patronem innej jednostki mazowieckiej został sierż. Mieczysław Dziemieszkiewicz ps. Rój, a brygady warmińsko-mazurskiej: kpt. Gracjan Klaudiusz Fróg, ps. Szczerbiec. Pierwszy walczył z komunistami przez sześć lat po zakończeniu II wojny światowej, drugi jeszcze za życia stał się żywą legendą partyzantki ścierającej się z Niemcami.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Służby
ABW ostrzega przed samozwańczym prezydentem i innymi ruchami antypaństwowymi
Służby
Kolejny dron odnaleziony na Lubelszczyźnie. Tym razem w powiecie biłgorajskim
Służby
Niezidentyfikowany obiekt rozbił się w województwie lubelskim
Służby
Szpiedzy chcą azylu. Zaskakujący finał największej afery wywiadowczej w Polsce
Reklama
Reklama