Tydzień temu TK poinformował, że przesłuchanie w sprawie tymczasowych środków zabezpieczających ma się odbyć 16 listopada br. Tym samym zrealizowałby się postulat polskiej strony rządowej, aby mógł przedstawić w Luksemburgu swoje argumenty w tej sprawie.
Do tej pory nie było terminu rozprawy finalnej ani zakończenia sprawy, a w normalnym trybie trwa to nawet do 20 miesięcy.
Tryb przyspieszony przed TSUE trwa natomiast kilka, 5-6 miesięcy.
Czytaj też: