We wtorek wyrok TSUE ws. wyborów do Sądu Najwyższego

We wtorek 2 marca Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej ma ogłosić wyrok w sprawie pytań prejudycjalnych Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Aktualizacja: 28.02.2021 11:43 Publikacja: 28.02.2021 11:34

We wtorek wyrok TSUE ws. wyborów do Sądu Najwyższego

Foto: Fotorzepa / Jerzy Dudek

Pytania zadano w sprawie pięciu kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego. Wnieśli oni odwołania od uchwał Krajowej Rady Sądownictwa, która postanowiła nie przedstawiać prezydentowi wniosków o powołanie ich na stanowisko sędziego SN.

W kwietniu 2019 roku zmieniono przepis ustawy o KRS, wprowadzając zapis, że „Odwołanie nie przysługuje w sprawach indywidualnych dotyczących powołania do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego Sądu Najwyższego". Ustawa ta stanowi także, że postępowania w sprawach odwołań od uchwał KRS w sprawach indywidualnych dotyczących powołania do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego Sądu Najwyższego, wszczęte i niezakończone przed dniem wejścia w życie tej ustawy, podlegają umorzeniu z mocy prawa.

W grudniu 2020 roku opinię w tej sprawie przedstawił rzecznik generalny TSUE, Evgeni Tanchev. Stwierdził, że "polska ustawa wprowadzona w celu wykluczenia możliwości poddania kontroli sądowej oceny kandydatów na stanowiska sędziów Sądu Najwyższego przeprowadzanej przez Krajową Radę Sądownictwa narusza prawo Unii".

Czytaj także:

Rzecznik generalny TSUE: musi być kontrola sądu nad nominacjami KRS do Sądu Najwyższego

W ocenie rzecznika generalnego z uwagi na szczególne okoliczności zaistniałe w Polsce kontrola sądowa postępowań nominacyjnych przez sąd, którego niezawisłość nie budzi żadnych wątpliwości, jest z perspektywy art. 19 ust. 1 akapit drugi Traktatu o Unii Europejskiej nieodzowna dla zachowania niezawisłości sędziów powołanych w ramach tych postępowań. Wynika to w szczególności z szybkiego tempa zmian polskich przepisów ustawowych regulujących kontrolę sądową postępowań kwalifikacyjnych prowadzonych przez KRS i wydawanych przez nią uchwał. - Zmiany te wzbudzają uzasadnione wątpliwości co do tego, czy proces nominacji jest obecnie ukierunkowany na wyłonienie do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego tak ważnej i ustrojowej instytucji jaką jest Sąd Najwyższy, będący sądem ostatniej instancji, kandydatów immanentnie niezależnych, a nie politycznie wygodnych - wskazał Evgeni Tanchev.

W marcu 2019 roku Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepisy, na podstawie których Sejm dokonuje wyboru sędziów - członków KRS, są zgodne z konstytucją. Uznał też, że niekonstytucyjny jest przepis umożliwiający odwołanie się do NSA od uchwał KRS zawierających wnioski o powołanie sędziów Sądu Najwyższego (wyrok z 25 marca 2019 roku w sprawie K 12/1).

Czytaj także:

Trybunał Konstytucyjny: Krajowa Rada Sądownictwa powołana zgodnie z prawem

Pytania zadano w sprawie pięciu kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego. Wnieśli oni odwołania od uchwał Krajowej Rady Sądownictwa, która postanowiła nie przedstawiać prezydentowi wniosków o powołanie ich na stanowisko sędziego SN.

W kwietniu 2019 roku zmieniono przepis ustawy o KRS, wprowadzając zapis, że „Odwołanie nie przysługuje w sprawach indywidualnych dotyczących powołania do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego Sądu Najwyższego". Ustawa ta stanowi także, że postępowania w sprawach odwołań od uchwał KRS w sprawach indywidualnych dotyczących powołania do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego Sądu Najwyższego, wszczęte i niezakończone przed dniem wejścia w życie tej ustawy, podlegają umorzeniu z mocy prawa.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona