Reklama

O aborcji nie, o niewolnictwie tak

Uczestnicy sporu o aborcję powinni okazywać sobie wzajemny szacunek. Przypominania o tym nigdy za wiele, by różnice zdań w ważnych sprawach nie niszczyły fundamentów naszego życia publicznego. To jednak jedno z nielicznych zdań tekstu pani Joanny Parafianowicz, opublikowanego na łamach „Rzeczy o Prawie" z 20 lutego („Kiedy zaczyna się człowiek"), które w imię dziennikarskiej uczciwości nie wymagałoby uzupełnienia bądź sprostowania, a z pewnością rzetelnej polemiki.

Publikacja: 31.03.2018 14:47

O aborcji nie, o niewolnictwie tak

Foto: Adobe Stock

Dyskusje o duszy

W tekście zaprezentowana została specyficzna wizja rzeczywistości, według której m.in. stanowisko przyznające człowiekowi godność od chwili poczęcia nie znajduje podstaw w nauce Kościoła. Poparciu tej wizji służyć ma przywołanie rozważań św. Tomasza oraz św. Augustyna dotyczących duszy, której obecność w pierwszych etapach życia stawiana była jako wątpliwa. Powodem tak skrajnego rozminięcia się z rzeczywistością prawdopodobnie jest nieuwzględnienie kontekstu czasów, w których o duszy dyskutowano tak, jak dziś dyskutujemy o świadomości czy zdolnościach poznawczych. W dyskusjach tych nie brakło przywoływania Arystotelesa, stanowiącego ówczesny świecki autorytet naukowy na miarę Kopernika, Darwina czy Einsteina, wraz z jego rozróżnieniem pomiędzy płodem „już ukształtowanym" a „jeszcze bezkształtnym" (?O rodzeniu się zwierząt 2,3,736b).

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Prawne
Krzysztof A. Kowalczyk: Składka jak demokracja socjalistyczna
Opinie Prawne
Piotr Mgłosiek: Minister sprawiedliwości powiększa bezprawie w sądach
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Smutny obraz Trybunału Konstytucyjnego
Opinie Prawne
Łukasz Cora: Ruch Obrony Granic ośmiesza państwo i obniża jego autorytet
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Opinie Prawne
Paulina Szewioła: Zmarnowana szansa na jawność wynagrodzeń
Reklama
Reklama