Po publikacji artykułu Morawiecki zapowiedział, że spotka się z Chrzanowskim, w towarzystwie ministra koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego, gdy szef KNF w trybie pilnym wróci do kraju (przebywał w Singapurze). Chrzanowski najpierw zapowiadał, że sprawę wyjaśni i nie zamierza ustąpić, ostatecznie jednak podał się do dymisji.
Do spotkania jednak nie dojdzie, bo - jak mówił Dworczyk - "szef KNF przestał pełnić swoją funkcję" i "teraz jest czas na działanie prokuratury".
- Nie ma potrzeby, by premier spotykał się z Markiem Chrzanowskim - dodał szef KPRM w rozmowie z Polskim Radiem.
- Wszystkie formalności (dotyczące odwołania - red.) zostaną dziś dopełnione, ale premier jest już poza Warszawą, więc dziś do takiego spotkania nie dojdzie - tłumaczył Dworczyk.