Reklama

NIK donosi na MON. Chodzi o 650 tys. zł

Zobowiązania o łącznej wartości 651 tys. zł zaciągnięte przez szefa gabinetu politycznego MON w marcu 2016 roku (w tym czasie funkcję tę pełnił Bartłomiej Misiewicz) kwestionuje Najwyższa Izba Kontroli - informuje "Gazeta Wyborcza". NIK poinformował o sprawie prokuraturę.

Aktualizacja: 27.08.2017 20:58 Publikacja: 27.08.2017 20:47

NIK donosi na MON. Chodzi o 650 tys. zł

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

NIK podejrzewa, że w tej sprawie mogło dojść do naruszenia dyscypliny finansów publicznych. Izba nie informuje jednak czego dotyczyły zobowiązania.

Izba zwraca również uwagę na brak rozliczenia między MON a władzami USA ws. szkolenia pilotów samolotów C-130 oraz F-16 (chodzi o nieco ponad 111 tys. zł). W tej sprawie MON nie wskazał płatnika zobowiązania.

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Tusk ogłosił sukces. Bryłka: Bzdury, Polska nie została zwolniona z paktu migracyjnego
Polityka
PiS prowadzi w nowym sondażu. To jednak zły znak dla partii Kaczyńskiego
Polityka
Działka pod CPK i spotkania polityków KO z przedstawicielami Dawtony. Co wiadomo?
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Polityka
Kaczyński wziął udział w Marszu Niepodległości. Mastalerek: Jest niewiarygodny
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama