36-letni muzyk znany jest ze swojego gorącego poparcia dla prezydenta Władimira Putina. Jeden z jego nowych utworów o nazwie "Moskwa" pojawił się niedawno w serwisie YouTube.
Raper w swoim utworze sprzeciwiał się organizowanym w stolicy Moskwy protestom. Nawiązywał do demonstracji w sprawie zakazu startu w wyborach wydanego opozycyjnym kandydatom.
Timati rapował, że Moskwa jest zamożnym miastem, które "nie organizuje parad gejowskich".
Muzyk, który w rankingu magazynu Forbes zajął siódme miejsce wśród najbogatszych gwiazd poniżej 40. roku życia w Rosji, nakręcił teledysk wraz z innym raperem - Gufem.
Teledysk zdobył niemal 1,5 mln negatywnych ocen, zanim autor postanowił go usunąć. Timati poinformował na Instagramie, że robi to, aby zatrzymać falę negatywów.