W dostępnym dla każdego rejestrze znajdą się m.in. imiona i nazwiska osób zalegających z alimentami dłużej niż 3 miesiące. Zamieszczać je będzie komornik prowadzący postępowanie egzekucyjne. O utworzenie takiego rejestru zabiegali Rzecznik Praw Obywatelskich oraz Rzecznik Praw Dziecka. Wskazywali, że poprawiłoby to skuteczność egzekucji świadczeń alimentacyjnych.
W lutym 2017 r. RPO Adam Bodnar, wraz z Rzecznikiem Praw Dziecka Markiem Michalakiem, zwrócił się do Ministra Sprawiedliwości z propozycją utworzenia rejestru uporczywych dłużników alimentacyjnych. Wnosili to przedstawiciele Krajowej Rady Komorniczej podczas posiedzenia Zespołu do Spraw Alimentów - wspólnej inicjatywy RPD i RPO na rzecz systemowej poprawy sytuacji dzieci uprawnionych do alimentów.
Rzecznicy wskazali, że od wielu lat ściągalność należności alimentacyjnych jest niska (ok. 20 proc); alimentów nie otrzymuje ok. miliona dzieci. Dlatego taki rejestr uznali za ważny element systemu pomocy państwa dla uprawnionych do alimentów. Pozwoliłby on na poprawę skuteczności egzekucji świadczeń alimentacyjnych oraz pełniłby funkcję prewencyjną.
Inicjatywa nie spotkała się wówczas z akceptacją resortu. Wiceminister Marcin Warchoł odpisał w marcu 2017 r., że wobec narastającego problemu niealimentacji pożądane są inicjatywy, które przyczyniłyby się do poprawy egzekucji należności alimentacyjnych. Jednak ze względu na ogólny charakter zgłoszonej propozycji RPO i RPD, nie można jednoznacznie ocenić jej zasadności, a podejmowanie inicjatywy legislacyjnej w celu jej realizacji na tym etapie byłoby przedwczesne.
Jak teraz napisał wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak - w odpowiedzi na kolejne pismo RPO z lutego 2018 r. - projekt ustawy o Krajowym Rejestrze Zadłużonych oczekuje na skierowanie do Komitetu ds. Europejskich. Wcześniej przeprowadzono uzgodnienia międzyresortowe, opiniowanie i konsultacje społeczne; projekt rozpatrzył też Komitet ds. Cyfryzacji.