Reklama

Klient oszust to nie powód do zawieszenia radcy prawnego - orzeczenie Wyższego Sądu Dyscyplinarnego

Nie ma podstaw, by radcę prawnego, który nie wie, że jego klient to oszust, zawieszać w czynnościach zawodowych - uznał Wyższy Sąd Dyscyplinarny Krajowej Izby Radców Prawnych.

Aktualizacja: 18.04.2021 15:57 Publikacja: 18.04.2021 15:31

Klient oszust to nie powód do zawieszenia radcy prawnego - orzeczenie Wyższego Sądu Dyscyplinarnego

Foto: Adobe Stock

Rozpoznawał on sprawę radczyni prawnej, która świadczyła pomoc prawną internetowym oszustom. Rzecznik dyscyplinarny zarzucił jej m.in., że mając świadomość oszukańczego sposobu działania swojego mocodawcy, wystąpiła z pozwem przeciwko jednej ze spółek cywilnych o zapłatę (wynikającą z umowy zawartej w wadliwy sposób), choć wiedziała, że uprzednio złożone w tej sprawie powództwo przed innym sądem zostało prawomocnie oddalone.

Postanowieniem z 18 maja 2020 r. Okręgowy Sąd Dyscyplinarny Okręgowej Izby Radców Prawnych w W. zawiesił radczynię w czynnościach zawodowych. Zdaniem radcowskich sędziów dzięki zawieszeniu przerwano ostatnie ogniwo nieuczciwego schematu.

Obrońca obwinionej wskazał w zażaleniu, że jego klientka zaprzestała już współpracy z kontrowersyjnym klientem i nie miała świadomości, jaką rolę odgrywała w przestępczym procederze.

Na rozprawie przed WSD obrońca wskazał też, że prokuratura rejonowa umorzyła dochodzenie w sprawie radczyni ze względu na brak „danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie, że radca prawny A.B. miała wiedzę odnośnie do nielegalnych praktyk spółki (...) w zakresie wprowadzania klientów w błąd podczas zawierania umów”. Prokurator zaznaczył też, że podejrzana nie uczestniczyła w bieżącej działalności spółki, sporządzała jedynie pozwy na podstawie przekazanej dokumentacji. „Powyższe dokumenty nie budziły u podejrzanej jakichkolwiek podejrzeń, dlatego nie miała podstaw do odmowy skierowania pozwu. Mając na uwadze powyższe, należało postępowanie umorzyć na podstawie art. 322 § 2 k.p.k.”– wskazał.

Również rzecznik dyscyplinarny w innej ze spraw umorzył w części postępowanie, co przekonało WSD do tego, by uchylić postanowienie o zawieszeniu.

Reklama
Reklama

„Zdaniem WSD w sprawie nie zaistniały szczególne okoliczności, z powodu których należałoby zastosować tymczasowe zawieszenie w czynnościach zawodowych. (...) o tymczasowym zawieszeniu decyduje wiele czynników, takich jak: waga, rodzaj czy skala zarzutów, które winny być przez Sąd Dyscyplinarny brane pod uwagę. W niniejszej sprawie prokuratura umorzyła dochodzenie, jak również zastępca rzecznika” – czytamy w postanowieniu WSD.

Sygnatura akt: WO-97/20

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama