Reklama

Misiło: Państwo nie może być dziadowskie

Zarówno parlamentarzysta, jak i minister, premier czy prezydent są normalnymi pracownikami, tyle że wynajętymi przez społeczeństwo. Za ich pracę należy się adekwatne wynagrodzenie – pisze poseł Nowoczesnej.

Aktualizacja: 23.04.2018 20:07 Publikacja: 22.04.2018 17:14

Zdjęcie z konferencji prasowej prezesa PiS podczas której zapowiedział on m.in. obniżenie pensji pos

Zdjęcie z konferencji prasowej prezesa PiS podczas której zapowiedział on m.in. obniżenie pensji posłów, senatorów i samorządowców.

Foto: Reporter, Jacek Domiński

Afera wokół wynagrodzeń w administracji państwowej, spółkach Skarbu Państwa i organizacjach zależnych od publicznych pieniędzy (np. Polskiej Fundacji Narodowej) rozszerza się i zaczyna przybierać dość karykaturalną formę. Wynika to z pewnego poplątania tytułów wypłat i ich prawnej podstawy. Najczęściej stosowanymi składnikami wynagrodzenia, wpisanymi w umowę o pracę są: wynagrodzenie podstawowe, dodatek funkcyjny, premia i nagroda, dodatek za wysługę lat.

Z kolei uposażenia osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, wymienionych enumeratywnie w ustawie i odpowiednim rozporządzeniu prezydenta RP, mają tylko dwa składniki: wynagrodzenie podstawowe i dodatek funkcyjny. Prawo nie przewiduje w ich przypadku premii i nagród, niejasna jest też podstawa prawna wypłaty dodatku za wysługę lat. Musimy więc rozdzielić jawne naruszenie prawa przez panią premier Beatę Szydło, przyznającą nagrody dla osób, których zarobki sztywno określa ustawa, z wypłatami premii dla urzędników. Te bowiem należą im się z racji podpisanych przez nich umów o pracę.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Czaputowicz: W sprawie reparacji Karol Nawrocki chce realizować program Niemiec i „Gazety Wyborczej”
Opinie polityczno - społeczne
Były szef Agencji Wywiadu: Pierwsza linia obrony przed dronami powinna być daleko od Polski
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Karol Nawrocki musi szybko dojrzeć po reakcji Donalda Trumpa
Opinie polityczno - społeczne
Bogusław Chrabota: Polska potrzebuje tarczy wymierzonej w dezinformację. PAP ma na to pomysł
Opinie polityczno - społeczne
Marek A. Cichocki: Od reparacji mogą zależeć relacje między Polską i Niemcami
Reklama
Reklama