O tym, że w 2017 r eksport z Unii do Rosji zwiększył się wartościowo o 16 proc., poinformował komisarz ds. rolnictwa Phil Hogan. To największy przyrost z rynków krajów trzecich. Do USA kraje Wspólnoty sprzedały o 6 proc. więcej, a do Chin - o 5 proc.. W sumie eksport unijny produkcji rolnej i żywności poza Wspólnotę wzrósł w ujęciu rocznym o 5,1 proc. do 137,9 mld euro.
Na początku lutego Rosjanie podali swoje dane o handlu z Unią w 2017 r. Obroty wyniosły blisko 246,5 mld dol. (wzrost o 22,1 proc. w ujęciu rocznym). Eksport rosyjski do Unii wyniósł 159,6 mld dol. (+22,9 proc.). Tu duży udział miały większe zakupy rosyjskiego gazu przez Zachód. Rosyjski import ze Wspólnoty wyniósł 86,9 mld dol. (+24,4 proc.). Jeżeli porównamy to z eksportem unijnym widać, że rosyjski rynek jest największym odbiorcą produkcji z Unii.
Kreml wprowadził embargo na żywność (mięso, wędliny, ryby, owoce morza, warzywa, owoce, nabiał) z Unii, Kanady, Australii i Norwegii. Co w takim razie z żywności teraz sprzedaje Unia do Rosji - na czoło wysuwają się dozwolone produkty zbożowe - mąki, kasze itp., a także samo zboże.
