Caracale nie spełniały wszystkich wymagań polskiej armii - uważa major Fiszer. Jego zdaniem zerwanie umowy w sprawie ich zakupu było słuszne.

Polsce bardzo potrzebne są śmigłowce do przerzutu wojsk specjalnych, takich nasza armia nie posiada w ogóle. Zdaniem majora Fiszera nasza marynarka potrzebuje też nowych helikopterów do ratownictwa morskiego i zwalczania okrętów podwodnych. Obecnie używane Mi14 wychodzą z eksploatacji. - Absolutnie nie da się ich już eksploatować - podkreśla Fiszer, a brak helikopterów może zagrozić w razie wojny bezpieczeństwom dostaw morskich do Polski, na przykład dostaw gazu.

Zdaniem Michała Fiszera kontrakt nie doszedł do skutku także przez usztywnienie stanowiska Airbus Helicopters, który nie chciał się zgodzić na niektóre zasady offsetu i przekazania technologii.