Trump i Netanjahu liczą na to, że takie oświadczenie zwiększy szanse wyborcze obecnego premiera Izraela w przedterminowych wyborach, które odbędą się 17 września - pisze "Haaretz".
Najbardziej prawdopodobne jest rozwiązanie, w którym Trump złoży zobowiązanie, że USA będą bronić Izraela w obliczu potencjalnego zagrożenia dla istnienia tego państwa.
Możliwa jest też wspólna deklaracja obu przywódców o gotowości zawarcia obustronnego paktu obronnego pomiędzy obydwoma państwami, który zobowiązywałby je do przychodzenia sobie nawzajem z pomocą w przypadku konfliktu zbrojnego.
W ostatnich miesiącach rozmowy na temat takiego porozumienia miały być prowadzone między administracjami USA i Izraela. Taki pakt mają popierać niektórzy republikańscy parlamentarzyści.
Negocjacje na temat kształtu paktu potrwałyby zapewne kilka miesięcy, ale samo ogłoszenie gotowości jego zawarcia mogłoby przynieść Netanjahu polityczny zysk.