Donald Trump przebywa obecnie w Szkocji, w należącym do niego klubie golfowym Turnberry.
Przebywa tam po kilkudniowej wizycie w Londynie, gdzie, jak zauważa Politico.eu, zdążył "podciąć" delikatną pozycję brytyjskiej premier w związku z negocjacjami z Unią Europejską (Trump stwierdził, że dawał Theresie May dobre rady, jak przeprowadzić brexit, ale nie słuchała - red.) oraz zaliczyć gafę na spotkaniu z królową, gdy maszerując przed Gwardią Honorowa zaszedł drogę Elżbiecie II.
Tuż przed odlotem ze Szkocji do Finlandii, Trump udzielił wywiadu dla programu "Evening News" stacji CBS. Pytany przez prowadzącego rozmowę Jeffa Glora, kogo wskazałby jako największego wroga Stanów Zjednoczonych, Trump odpowiedział: - Cóż, myślę, że mamy wielu wrogów. Unia Europejska jest naszym wrogiem, patrząc na to, co robi z naszym handlem.
Trump mianem wrogów określił również Rosję i Chiny, ale zastrzegł: - To nie znaczy, że są złe. Oznacza, że są konkurencyjne.
Mówiąc o przywódcach europejskich Trump dodał, że ich szanuje, ale w sprawach handlu USA zostały przez nich wykorzystane. Zauważył też, że wiele z tych państw jest w NATO, a nie wywiązują się ze swoich finansowych zobowiązań na cele obronne.