Dostało się nie tylko jemu, ale też państwom, które zdecydowały o jego pozostaniu na stanowisku, wbrew woli rządu PiS. Internauci burzą się w komentarzach.
Krystyna Pawłowicz ostro krytykuje zachowanie innych państw i chwali nasz rząd. - Dzięki polskiej niezłomności i godności wyrastającej z naszego chrześcijańskiego dziedzictwa narodowego, mimo zdrad różnych sprzedajnych i wynarodowionych targowic, lewactwa czy komunistów - Polska trwa nadal – pisze posłanka na swoim profilu na Facebooku.
Podkreśla, że dziś sztafetę polskiej wolności i suwerenności niesie Prawo i Sprawiedliwość, partia, której większość wyborców - opatrznościowo - powierzyła w obecnych trudnych czasach troskę o godny status Ojczyzny i jego obronę.
- Nie ulegajmy histerii zdrajców uporczywie próbujących włączyć Polskę pod „niemiecki zarząd" na prawach niemieckiego landu – apeluje Krystyna Pawłowicz.
Przypomina, że takie pragnienie wyraził oficjalnie kilka lat temu w Berlinie były minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.