Wiceminister edukacji: Ankieta na UJ? Są to dane wrażliwe

- Jeśli Uniwersytet Jagielloński próbuje relatywizować kwestie natury biologicznej, jest to niezwykle smutne, tym bardziej że mówimy o najstarszym polskim uniwersytecie, który kończyło wielu wybitnych Polaków ze św. Janem Pawłem II na czele - powiedział Tomasz Rzymkowski, wiceminister edukacji, o ankiecie wysłanej do studentów z Działu Bezpieczni UJ.

Aktualizacja: 19.06.2021 16:24 Publikacja: 19.06.2021 16:14

Wiceminister edukacji: Ankieta na UJ? Są to dane wrażliwe

Foto: PAP/Tomasz Gzell

O jednym z pytań z ankiety poinformowała w środę małopolska kurator oświaty Barbara Nowak. "Szok! Uniwersytet Jagielloński zamienia się w agencję towarzyską! Przygotowuje ofertę wg płci kulturowych. Pierwsza polska wyższa uczelnia, z historią od 1364 r. stosuje segregację studentów po neomarksistowsku" - napisała na Twitterze.

Do swojego wpisu dołączyła zrzut ekranu, na którym widać pytanie dotyczące płci. Studenci mogli wybrać jedną z sześciu odpowiedzi: kobieta, mężczyzna, transkobieta, transmężczyzna, niebinarna lub "nie chce odpowiadać na to pytanie".

W czwartek sprawę skomentował minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. - Kieruję pismo do rektora Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie z prośbą o pilne wyjaśnienie tej sprawy. Działania władz uczelni uważam za prowokację - poinformował za pośrednictwem oficjalnego profilu resortu na Twitterze.

Ankietę otrzymało do wypełnienia 38 tys. studentów UJ. Jej autorem jest Dział Bezpieczni UJ - jednostka działająca na rzecz równego traktowania członków społeczności akademickiej. Komentując ankietę wiceminister edukacji Tomasz Rzymkowski stwierdził w Radiu Maryja, że „zgodnie z Ustawą o aktach stanu cywilnego w Polsce mamy dwie płcie: męską i żeńską”, a „jakiekolwiek próby deformowania tego stanu rzeczy są po prostu niezgodne z prawem”.

- Uniwersytet jest organem władzy publicznej i powinien działać w granicach i na podstawie prawa. W tym przypadku mamy do czynienia z tworzeniem równoległych bytów - przekonywał poseł PiS, dodając, że „Uniwersytet zaprzecza też biologii, bo w kodzie genetycznym mamy zapisane, że albo jesteśmy kobietą, albo mężczyzną”. - Jeśli Uniwersytet próbuje relatywizować kwestie natury biologicznej, jest to niezwykle smutne, tym bardziej że mówimy o najstarszym polskim uniwersytecie, który kończyło wielu wybitnych Polaków ze św. Janem Pawłem II na czele. Wyrażam olbrzymie zaniepokojenie, że Uniwersytet Jagielloński próbuje uczestniczyć w wojnie światopoglądowej i ulega narracji ideologii gender. (…) Uniwersytet powinien być neutralny światopoglądowo, a przede wszystkim powinien przestrzegać polskiego prawa - mówił Rzymkowski.

- Ponadto są to dane wrażliwe. Jestem bardzo ciekaw opinii Urzędu Ochrony Danych Osobowych, czy tego typu dane mogą być zbierane przez uniwersytet - powiedział polityk, który w 2019 dla PiS porzucił Kukiz'15 - Niektóre z pytań ocierają się o kwestie dotyczące stanu zdrowia poszczególnych osób - stwierdził Rzymkowski, mimo że ankieta na UJ jest dobrowolna, anonimowa i poufna. 

O jednym z pytań z ankiety poinformowała w środę małopolska kurator oświaty Barbara Nowak. "Szok! Uniwersytet Jagielloński zamienia się w agencję towarzyską! Przygotowuje ofertę wg płci kulturowych. Pierwsza polska wyższa uczelnia, z historią od 1364 r. stosuje segregację studentów po neomarksistowsku" - napisała na Twitterze.

Do swojego wpisu dołączyła zrzut ekranu, na którym widać pytanie dotyczące płci. Studenci mogli wybrać jedną z sześciu odpowiedzi: kobieta, mężczyzna, transkobieta, transmężczyzna, niebinarna lub "nie chce odpowiadać na to pytanie".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Sondaż: Polacy nie wierzą, że Andrzej Duda może zostać liderem prawicy w Polsce?
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Nowy prezydent Krakowa będzie rządził gorzej bez Łukasza Gibały?
Polityka
"Jest pan świnią". Mariusz Kamiński wyszedł z przesłuchania komisji śledczej
Polityka
Marcin Mastalerek: Premier Tusk powinien się uczyć od prezydenta Dudy
Polityka
Komisja „pomyliła” kandydatów? W Brzezinach konieczna może być trzecia tura wyborów