Reklama

Donald Tusk chce budować w Polsce nową chadecję

Budowa nowej chadeckiej siły politycznej, która pokonałaby PiS w następnych wyborach – tego chce były premier i były szef Rady Europejskiej.

Aktualizacja: 04.12.2019 10:05 Publikacja: 03.12.2019 18:59

Donald Tusk chce budować w Polsce nową chadecję

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Swoją polityczną koncepcję Donald Tusk ujawnił w poniedziałkowej rozmowie w „Faktach po Faktach" TVN24. – Trzeba wybudować na nowo taką siłę polityczną, która będzie nie tylko w stanie pokonać PiS, ale też przedstawić ofertę atrakcyjniejszą niż do tej pory – powiedział były premier. Jak stwierdził, byłoby dla Polski niebezpiecznie, gdyby alternatywa dla PiS była tylko „radykalnie lewicowa".

Kontrą dla PiS i rywalem lewicy – uznanej przez Tuska za głównego rywala w ramach opozycji – ma być projekt chadecki, oparty na odbudowie umiarkowanego centrum. To z kolei zwrot często powtarzany przez polityków PSL. Co więcej, Tusk zapowiedział, że chce być patronem budowy trwałego porozumienia między PSL a PO. I jak stwierdził, to porozumienie i umiarkowane centrum ma mieć rys zarówno tradycji konserwatywnej, jak i liberalnej.

Co na to ludowcy? – Tusk teraz mówi to, co PSL akcentowało przed kampanią, że trzeba budować centrum, ale konserwatywne – mówi nam ważny polityk PSL. Jego zdaniem były premier przestrzega w ten sposób PO przed nadmiernym skrętem w lewo lub też wręcz gra już na nowy projekt polityczny – swój własny.

Tusk w innym wywiadzie, kilka dni wcześniej, sugerował, że chce rozmawiać z młodymi ludźmi o ważnych dla kraju i Europy sprawach. – Myślę, że znajdę w każdym mieście w Polsce kilku ludzi, którzy są gotowi poważnie rozmawiać o najważniejszych wyzwaniach, które stoją przed Polską i Europą – stwierdził w Polsat News.

PSL zajęte jest teraz rozkręcaniem własnej kampanii prezydenckiej wokół Kosiniaka-Kamysza, tak jak pisała we wtorek „Rzeczpospolita". Np. w środę w Tomaszowie Mazowieckim odbędzie się spotkanie lidera PSL z przedsiębiorcami.

Reklama
Reklama

Jeden z naszych rozmówców przekonuje, że Tusk uznaje skręt w lewo PO za uniemożliwiający zarówno Kidawie-Błońskiej, jak i tym bardziej Jackowi Jaśkowiakiowi zwycięstwo w II turze wyborów prezydenckich, gdzie będą liczyły się głosy centrum. – Obsesją Donalda Tuska było zawsze ochronienie Polski przed starciem, wojną ideologiczną na wzór Hiszpanii epoki Aznara i Zapatero – mówi nam rozmówca znający byłego premiera. Jednocześnie w samej Koalicji Obywatelskiej, którą tworzy PO, są jeszcze trzy partie – Nowoczesna, Zieloni i Inicjatywa Polska – o liberalno-lewicowym profilu. Deklaracja Tuska stawia je i ich liderów w nowej, potencjalnie niewygodnej sytuacji.

W najbliższych tygodniach – poza kolejnymi wywiadami – ma odbyć się premiera książki „Szczerze" o kulisach brukselskiej polityki. Premierowe spotkanie autorskie ma odbyć się 14 grudnia w Warszawie, tego samego dnia co Konwencja Krajowa Platformy, która ma podjąć decyzje co do kandydata na prezydenta. 7 grudnia ma odbyć się debata kontrkandydatów – Małgorzaty Kidawy-Błońskiej i Jacka Jaśkowiaka. Wypowiedzi tego ostatniego, np. dotyczące małżeństw homoseksualnych czy eutanazji, wywołały w PO zaniepokojenie, że proces wyboru kandydata na prezydenta zepchnie partię za bardzo na lewo. Jaśkowiak w ostatnim wywiadzie dla „Wprost"przyznał jednak, że np. dyskusja o małżeństwach jednopłciowych jest obecnie w Polsce bezcelowa.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Jarosław Kaczyński traci posłuch w PiS. Podzielonej partii przybywa problemów
Polityka
Donald Tusk: Rząd przyjmie ponownie projekt ustawy o kryptowalutach
Polityka
Dlaczego NIK sfinansował delegację Jakuba Banasia na Białoruś?
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Polityka
Karol Nawrocki zawetował tzw. ustawę łańcuchową. Wiemy, jak oceniają to Polacy
Materiał Promocyjny
Nadciąga wielka zmiana dla branży tekstylnej. Dla rynku to też szansa
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama