Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski mianował we wtorek Ołeksandra Danyluka na stanowisko przewodniczącego Rady Bezpieczeństwa i Obrony Ukrainy (RNBO). Ten udał się do specjalnej sali, gdzie w obecności prezydenta zapadają wszystkie najważniejsze decyzje w kraju. Na opublikowanym przez Danyluka nagraniu widać, że ze ścian zniknęły wszystkie monitory. Obok znajdował się pokój, gdzie znajdowały się serwery, zawierające tajne informacje. Wszystko zniknęło, pomieszczenia zostały całkiem opróżnione.

- Wszystko zabrano podczas zmiany władzy. W taki "cywilizowany sposób" przekazano władzę. Pozostały jedynie flagi - komentował Danyluk. Jak twierdzi, na wyniesionych serwerach znajdowały się tajne informacje, które docierały tam poprzez "zamknięty kanał łączności". Znajdowały się tam też wszystkie informacje o decyzjach, które zapadały w tej sali. Wcześniej stanowisko szefa RNBO zajmował Ołeksandr Turczynow, który po wygranej Zełenskiego podał się do dymisji.