Zniesienie prawa do odmowy mandatu oraz sprecyzowanie, że „grzywnę uważa się za nałożoną takim mandatem z chwilą jego odbioru przez ukaranego” to tylko niektóre propozycje wynikające z kontrowersyjnego projektu Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia, który grupa posłów PiS złożyła w Sejmie. Według pomysłodawców wprowadzenie regulacji usprawni postępowania w sprawach o wykroczenia oraz odciąży sędziów od rozpoznawania tych spraw.
Dowiedz się więcej: Koniec z prawem do odmowy mandatu - nowy projekt przepisów PiS
Zgodnie z propozycją PiS z ustawy ma zniknąć punkt, który daje sprawcy wykroczenia prawo do odmowy przyjęcia mandatu karnego. „W projekcie proponuje się rezygnację z instytucji odmowy przyjęcia mandatu na rzecz możliwości zaskarżenia nałożonego mandatu do sądu” - podkreślają wnioskodawcy. Oznacza to, że nałożoną karę można by nadal zaskarżyć do sądu. Po wniesieniu odwołania sąd mógłby wstrzymać wykonanie zaskarżonego mandatu karnego.
Takiemu pomysłowi przeciwne jest Porozumienie Jarosława Gowina. Magdalena Sroka, rzeczniczka ugrupowania, w rozmowie z Wirtualną Polską podkreśliła, że propozycja nie była konsultowana z jej partią.
- Przesłaliśmy do naszego zespołu prawnego tekst nowelizacji z prośbą o opinię, ale mamy pewne obawy, czy nie narusza to podstawowych praw obywatelskich - powiedziała Sroka.