Reklama

Atak na saudyjskie rafinerie. Iran odrzuca oskarżenia USA

Iran odrzucił oskarżenia Stanów Zjednoczonych, jakoby stał za atakami na saudyjskie instalacje naftowe. Ostrzegł, że amerykańskie bazy i lotniskowce w regionie znajdują się w zasięgu irańskich rakiet.

Aktualizacja: 15.09.2019 13:42 Publikacja: 15.09.2019 13:12

Atak na saudyjskie rafinerie. Iran odrzuca oskarżenia USA

Foto: AFP

zew

W wyniku sobotniego ataku dronów dwa saudyjskie zakłady firmy Aramco w miejscowości Bukajk wstrzymały działalność. Według lokalnych władz, "tymczasowo" wstrzymana została produkcja wynosząca 5,7 mln baryłek ropy na dobę, co jest równoznaczne z połową produkcji koncernu i ok. 5 proc. globalnej podaży surowca. Według źródeł agencji Reuters, powrót do pewnej wydajności zakładów potrwa nie dni, lecz tygodnie.

Odpowiedzialność za atak wziął na siebie rebeliancki ruch Huti z Jemenu. Sekretarz Stanu USA Mike Pompeo oświadczył, że nie ma dowodów, iż atak nadszedł z terytorium Jemenu i oskarżył Iran o "bezprecedensowy atak na globalne dostawy energii".

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Polityka
Viktor Orbán jak Donald Trump. Uzna Antifę za terrorystów
Polityka
Donald Trump niecierpliwie czeka na pokojowego Nobla. W Departamencie Wojny
Polityka
Człowiek z ludu. Nowy typ demokratycznego kandydata w wyborach do Kongresu
Polityka
Władimir Putin chce dalszej wojny. Usuwa ze swego otoczenia jedynego jej przeciwnika
Polityka
Emmanuel Macron przedstawi sądowi dowody, że jego żona jest kobietą
Reklama
Reklama