– Jeżeli dzisiaj mówimy o budowaniu relacji pomiędzy naszymi narodami, pomiędzy narodem polskim a ukraińskim (…) to jedna rzecz jest pewna: potrzebujemy pamięci po to, żeby coś takiego, co wtedy się wydarzyło, nigdy więcej nie powtórzyło się pomiędzy naszymi państwami – powiedział prezydent Andrzej Duda.

- A warunkiem upamiętnienia jest to, żeby strona ukraińska zgodziła się na przeprowadzenie ekshumacji, po to żeby można było oznaczyć groby, żeby potomkowie znali te miejsca, w które mogą pojechać, gdzie mogą zapalić znicz, złożyć kwiaty, gdzie mogą się pomodlić, gdzie mają miejsce na chwilę refleksji, wspomnienia o swoich bliskich. Te relacje na przyszłość na tym musimy budować - dodał.

Dziś przypada 76 rocznica tzw. Krwawej Niedzieli. 11 lipca 1943 roku Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów, Ukraińska Powstańcza Armia oraz ukraińska ludność cywilna zaatakowała miejscowości zamieszkiwane przez polską ludność.

Zdaniem historyków w czasie II wojny światowej na Wołyniu i w Małopolsce z rąk ukraińskich nacjonalistów zginęło około 100 tys. Polaków. 

Od 2017 roku między Polską a Ukrainą trwa spór w sprawie ekshumacji szczątków polskich ofiar.