"Jest mi bardzo przykro z powodu tego niefortunnego wydarzenia w dniu jej urodzin. Pewnym usprawiedliwieniem był fakt jazdy pod słońce. Nie wykluczam również, ze bolesna dla mnie informacja sprzed dwóch dni o wykryciu u mnie choroby nowotworowej mogła mieć wpływ na moje samopoczucie" – napisał Cimoszewicz w oświadczeniu w tej sprawie.
Największa grupa respondentów (42 proc.) uważa, że Włodzimierz Cimoszewicz powinien wycofać się z udziału w wyborach do Parlamentu Europejskiego po tym, jak kierując samochodem potrącił rowerzystkę na przejściu dla pieszych. Przeciwnego zdania jest 32 proc. ankietowanych. Jednoznacznego stanowiska w tej sprawie nie umiało zająć 26 proc. badanych.
- Częściej za tym, że potrącenie rowerzystki powinno skutkować wycofaniem się Cimoszewicza z wyborów do PE są osoby w wieku 25-34 lata (49 proc.), o wykształceniu zasadniczym zawodowym (44 proc.), dochodzie netto poniżej 1000 zł (53 proc.) oraz badani z miast od 200 do 499 tys. mieszkańców (48 proc.) - zwraca uwagę Piotr Zimolzak z agencji badawczej SW Research.
