Biały Dom prosił Pentagon o "opcje militarne" ws. Iranu

Administracja Donalda Trumpa miała we wrześniu prosić Pentagon o przygotowanie "daleko idących opcji militarnych" w kwestii ataku na Iran - informuje "Wall Street Journal".

Aktualizacja: 14.01.2019 08:11 Publikacja: 14.01.2019 05:28

John Bolton

John Bolton

Foto: AFP

Rada Bezpieczeństwa przy Trumpie kierowana przez doradcę Trumpa ds. bezpieczeństwa, Johna Boltona, miała poprosić Pentagon o przedstawienie takich opcji po ataku moździerzowym w Bagdadzie, którego mieli dokonać bojownicy powiązani z Iranem. Pociski spadły w rejonie, gdzie znajduje się ambasada USA w Bagdadzie.

Nie jest jasne, czy sam Trump wiedział o żądaniu przedstawienia przez Pentagon możliwości dotyczących ataku na Iran. Jak pisze "Wall Street Journal" wywołało ono jednak zaniepokojenie w Pentagonie i Departamencie Stanu.

- Ludzie byli w szoku. Zdumiewająca była ta wojowniczość wobec Iranu - mówi były przedstawiciel administracji USA.

Garrett Marquis, rzecznik Rady Bezpieczeństwa tłumaczy w rozmowie z "Wall Street Journal", że zadaniem Rady jest "dostarczanie prezydentowi opcji" działania w związku z możliwymi zagrożeniami. Dodał, że Rada nadal analizuje sytuację amerykańskiego personelu dyplomatycznego w Bagdadzie i w konsulacie w Basrze i rozważy "pełny zakres możliwości, aby zapewnić im bezpieczeństwo".

Stosunki między Iranem a USA są napięte od wiosny 2018 roku, gdy Trump jednostronnie wycofał USA z porozumienia nuklearnego zawartego przez państwa Zachodu z Iranem. W sierpniu USA ponownie nałożyły na Iran sankcje, zawieszone po zawarciu porozumienia w 2015 roku. W listopadzie sankcje zostały rozszerzone.

We wrześniu 2018 r., po ataku w Bagdadzie USA ostrzegały Iran, że wyciągną konsekwencje za każdy atak, w którym ucierpią amerykańscy dyplomaci w Iraku.

Rada Bezpieczeństwa przy Trumpie kierowana przez doradcę Trumpa ds. bezpieczeństwa, Johna Boltona, miała poprosić Pentagon o przedstawienie takich opcji po ataku moździerzowym w Bagdadzie, którego mieli dokonać bojownicy powiązani z Iranem. Pociski spadły w rejonie, gdzie znajduje się ambasada USA w Bagdadzie.

Nie jest jasne, czy sam Trump wiedział o żądaniu przedstawienia przez Pentagon możliwości dotyczących ataku na Iran. Jak pisze "Wall Street Journal" wywołało ono jednak zaniepokojenie w Pentagonie i Departamencie Stanu.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Prezydent Botswany grozi. Słonie trafią do Hyde Parku?
Polityka
Orbán: Celem czerwcowych wyborów jest zmiana przywództwa Unii Europejskiej
Polityka
Spiker Izby Reprezentantów wyznaczył termin głosowania nad pomocą dla Ukrainy
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Donald Tusk w setce najbardziej wpływowych ludzi magazynu "Time"