Organizatorami protestu pod Sejmem są m.in. Obywatele RP, Ogólnopolski Strajk Kobiet i Komitet Obrony Demokracji. Uczestnicy demonstracji mają flagi Polski i Unii Europejskiej, część trzyma także białe róże. Wśród demonstrujących byli m.in. prezydent Gdańska Paweł Adamowicz i Adrian Zandberg z partii Razem, a przed Sejm wyszli do nich posłowie Joanna Schmidt, Joanna Scheuring-Wielgus i Michał Szczerba.
Do manifestacji przygotowała się m.in. Straż Marszałkowska, która "w porozumieniu z policją zdecydowała o dodatkowych środkach ostrożności i bezpieczeństwa w czasie 67. posiedzenia Sejmu". - Ma to bezpośredni związek z planowaną manifestacją oraz zapowiedziami innych działań, mogącymi naruszać przepisy porządkowe - tłumaczył na Twitterze Andrzej Grzegrzółka z Centrum Informacyjnego Sejmu.