Lider Sojuszu mówił, że jego partia niegdyś miała większe sukcesy w rozwoju gospodarki niż PiS. - Za rządów SLD było 30 mld złotych deficytu i 5 czy 6 proc. wzrostu PKB – wspominał lider Sojuszu.

Następnie gość programu mówił, co jego zdaniem czeka Polskę w przyszłości. - Reforma 500+ i wszystkie inne są finansowane z długu – mówił Czarzasty. – Co to oznacza? W przyszłym roku czeka nas brak pieniędzy na reformy i czekają nas walki ideologiczne - zapowiedział.

- Nie chcę obrażać ministra Witolda Waszczykowskiego, ale nie jest przygotowany intelektualnie do pełnienia swojej funkcji. Słucham co mówi, jaki ma zakres słów, jak odnosi się do partnerów – oceniał Czarzasty.

Jaką ocenę wystawiłby pan rządowi PiS? – Początek końca – odpowiedział Czarzasty.