Sikorski zareagował w ten sposób na słowa Antoniego Macierewicza, który stwierdził, że były szef polskiej dyplomacji mówił, iż "Rosja wkrótce będzie członkiem NATO". Było to nawiązanie do wykładu wygłoszonego przez Sikorskiego w Toruniu w 2009 roku, który relacjonowała m.in. "Gazeta Wyborcza".

Kiedy rzecznik MON Bartłomiej Misiewicz wskazał na Twitterze ten właśnie materiał Sikorski podkreślił, że warunkami członkostwa Rosji w NATO, które wówczas wskazał, były: "demokracja, cywilna kontrola nad armią, uregulowanie sporów terytorialnych". "I kiedy to, według pana rzecznika, Rosja 'spełniła warunki' członkostwa?" - pytał Misiewicza, któremu następnie podziękował za "potwierdzenie iż minister obrony kłamał w Sejmie".

 

Macierewicz stwierdził z mównicy sejmowej, iż Sikorski zapowiadał rychłe wstąpienie Rosji do NATO, w czasie przedstawiania wyników audytu rządów PO-PSL przeprowadzonego przez PiS.