PIT od sprzedaży mieszkania: korzystne zasady dla spadkobierców i rozwodników

Jeśli sprzedaliśmy mieszkanie, które mieliśmy dłużej niż pięć lat, nie musimy płacić podatku. Nawet gdy na nim zarobiliśmy.

Publikacja: 19.02.2021 08:17

PIT od sprzedaży mieszkania: korzystne zasady dla spadkobierców i rozwodników

Foto: Adobe Stock

Rozliczenie z fiskusem należy zacząć od policzenia, ile czasu minęło od nabycia nieruchomości do jej sprzedaży. Może bowiem się okazać, że w ogóle nie musimy się przejmować podatkiem.

Podstawowa zasada jest taka: jeśli od końca roku, w którym nabyliśmy mieszkanie/dom, minęło pięć lat, nie musimy płacić PIT od dochodu z jego sprzedaży.

Przykład:

Pan Kowalski kupił mieszkanie w połowie 2014 r. Sprzedał je z zyskiem na początku 2020 r. Nie musi wykazywać transakcji w zeznaniu rocznym ani płacić podatku od dochodu. Minęło bowiem pięć lat od nabycia lokalu.

Jak liczyć ten termin, jeśli odziedziczyliśmy nieruchomość? Od 1 stycznia 2019 r. decyduje moment jej nabycia przez spadkodawcę. Dzięki temu w wielu sytuacjach w ogóle nie musimy rozliczać się ze skarbówką.

Przykład:

Pan Nowak w 2019 r. odziedziczył dziesięcioletnie mieszkanie po ojcu. W zeszłym roku je sprzedał. Nie musi rozliczać transakcji w deklaracji rocznej, mimo że nie minęło pięć lat od dziedziczenia mieszkania. Liczy się bowiem moment nabycia lokalu przez ojca. Pięcioletni termin już więc minął.

Podatku mogą też uniknąć byli małżonkowie. Nie muszą czekać pięć lat, żeby sprzedać stare mieszkanie, które przypadło jednemu z nich po rozwodzie.

Od 1 stycznia 2019 r. przepis wyraźnie stanowi, że pięcioletni okres liczy się od końca roku, w którym nastąpiło nabycie do wspólnego małżeńskiego majątku. Fiskus potwierdza w interpretacjach, że podział majątku po rozwodzie nie powoduje nowego nabycia i nie skutkuje tym, że od nowa trzeba liczyć termin.

Czy zeznanie PIT-39 za zeszły rok muszą składać ci, którzy w jego trakcie podpisali umowę przedwstępną sprzedaży nieruchomości i dostali od kupującego zaliczkę albo zadatek? Nie. Umowa przedwstępna nie wywołuje skutków podatkowych. Nie dochodzi bowiem jeszcze do przeniesienia własności mieszkania/domu. Nie trzeba płacić podatku od zaliczki albo zadatku, są to tylko wpłaty na poczet ceny za nieruchomość. Stanowią przychód dopiero w momencie zawarcia ostatecznej umowy sprzedaży. Jeśli zostanie ona podpisana już po upływie pięcioletniego terminu, obowiązek podatkowy w ogóle nie wystąpi.

Rozliczenie z fiskusem należy zacząć od policzenia, ile czasu minęło od nabycia nieruchomości do jej sprzedaży. Może bowiem się okazać, że w ogóle nie musimy się przejmować podatkiem.

Podstawowa zasada jest taka: jeśli od końca roku, w którym nabyliśmy mieszkanie/dom, minęło pięć lat, nie musimy płacić PIT od dochodu z jego sprzedaży.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawnicy
Awans prokuratora szykanowanego za Ziobry i Święczkowskiego
Prawo karne
Prokuratura przeszukała dom Zbigniewa Ziobry. "Okien nie wybijano"
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe