Bogusław Chrabota: Smutny przypadek europosła Szajera

Historia europosła Józsefa Szájera jednych dziko cieszy, innych smuci. Oto przyłapany w Brukseli na udziale w gejowskiej orgii wysoki przedstawiciel rządzącej prawicy, prawa ręka Viktora Orbána, przykładowy homofob i autor zapisu w węgierskiej konstytucji o małżeństwie jako wyłącznym związku mężczyzny i kobiety, zostaje uznany za podręcznikowy przykład Himalajów hipokryzji w polityce, zakłamania, dwulicowości, a nawet czegoś więcej.

Aktualizacja: 05.12.2020 15:33 Publikacja: 04.12.2020 18:00

Bogusław Chrabota: Smutny przypadek europosła Szajera

Foto: European Union 2020 - Source : EP/ DAINA LE LARDIC

Ma być ilustracją, że najciemniej jest pod latarnią, złodziej o kradzieży krzyczy najgłośniej, a podpalacz pierwszy leci do walki z pożarem. Może i tak, trudno powiedzieć. Nie znam Szájera i nie mam ochoty go poznawać. Podobnie jak setek innych działaczy Fideszów, Frontów Narodowych czy AfD. Nie mam też potrzeby studiowania jego biografii, skrupulatnego weryfikowania, czy gejem był od zawsze, czy może to jakieś ostatnie, brukselskie fiksacje. To nie ma żadnego znaczenia. Interesuje mnie coś zupełnie innego. Zbiorowa tożsamość, która zabija indywidualne wybory, ludzkie osobowości, a nawet język.

Pozostało 85% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Decyzje Benjamina Netanjahu mogą spowodować upadek Izraela
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?
Plus Minus
Prawdziwa natura bestii
Plus Minus
Śmieszny smutek trzydziestolatków
Plus Minus
O.J. Simpson, stworzony dla Ameryki
Plus Minus
Upadek kraju cedrów