Reklama
Rozwiń
Reklama

Radosław Śmigulski. Przyszły rok będzie trudny dla PISF

Dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej Radosław Śmigulski opowiada Barbarze Hollender, jak powinien funkcjonować rynek filmowy, o wielkiej amerykańskiej produkcji za 155 milionów złotych, której bohaterem ma być Witold Pilecki, i o niezależności twórców.

Publikacja: 22.11.2019 10:00

Radosław Śmigulski, absolwent Wydziału Prawa i Administracji UW. Był dyrektorem Agencji Filmowej TVP

Radosław Śmigulski, absolwent Wydziału Prawa i Administracji UW. Był dyrektorem Agencji Filmowej TVP, dyrektorem generalnym Syrena Films i zastępcą dyrektora ds. marketingu i sprzedaży w Totalizatorze Sportowym. Polskim Instytutem Sztuki Filmowej kieruje od grudnia 2017

Foto: KFP/REPORTER, Mateusz Ochocki

Plus Minus: Jak pan ocenia dziś polskie kino?

Przekładając na sytuację w piłce nożnej: chciałbym, żeby sukcesy Roberta Lewandowskiego nie usprawiedliwiały poziomu ekstraklasy.

Pozostało jeszcze 99% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
„Frankenstein”: Lęk przed potęgą nauki
Plus Minus
„Dom dobry”: Tragedia tuż obok nas
Plus Minus
„Polska sarmacka. Historia zwykłych ludzi”: Podpisują się swoimi rękami
Plus Minus
Prof. Jarosław Flis: Wiceburmistrzowie kibicują przymusowej dwukadencyjności
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Plus Minus
Krew na arenie. Zwierzęta krzywdzone w imię źle pojętej definicji sportu
Materiał Promocyjny
eSIM w podróży: łatwy dostęp do internetu za granicą, bez opłat roamingowych
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama