Ściągawka konserwatysty

Kilka rad dla polskich konserwatystów, kiedy zajmują się tematem wiary i obyczajów. Co mogą odpowiedzieć swoim przeciwnikom. Ale też czego powinni się wystrzegać.

Publikacja: 15.11.2019 10:00

Jak być konserwatystą w czasach „świętej wojny”? Gdy prawa strona przypisuje lewej złe intencje, np.

Jak być konserwatystą w czasach „świętej wojny”? Gdy prawa strona przypisuje lewej złe intencje, np. chęć deprawowania dzieci (na zdjęciu tegoroczny Marsz Niepodległości)...

Foto: EAST NEWS

Kierunek polityki Zjednoczonej Prawicy w sferze obyczajów mniej więcej znamy. Nie będzie legalizacji związków partnerskich. I nie będzie zmiany przedmiotu szkolnego przysposobienie do życia w rodzinie na edukację seksualną według standardów Światowej Organizacji Zdrowia.

Rządzący mogą sobie na to pozwolić. Większość Polaków nie popiera aspiracji środowisk LGBT, zwłaszcza gdy są wyrażane bez szacunku dla katolików na agresywnych paradach. Ich uczestnicy okazali się na razie najlepszymi sprzymierzeńcami konserwatystów. To wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej ustawił tę debatę na dobre kilka lat, kiedy powiązał stołeczną kartę praw LGBT z postulatem adopcji dzieci przez pary jednopłciowe. Zrobił to tylko w prasowym wywiadzie, sam postulat uznał za przyszłościowy, ale wrażenie pozostało.

Pozostało 96% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Prawdziwa natura bestii
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Plus Minus
Śmieszny smutek trzydziestolatków
Plus Minus
O.J. Simpson, stworzony dla Ameryki
Plus Minus
Jan Maciejewski: Granica milczenia
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Plus Minus
Upadek kraju cedrów