Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 17.10.2019 16:51 Publikacja: 18.10.2019 18:00
Foto: materiały prasowe
Poznajemy sagę rodziny Garapichów, w której centralną rolę odegrał urodzony w 1878 r. ziemianin Kazimierz Garapich. Miał ponad 20 dzieci, opowieść rodzinną komplikuje jednak fakt, że tylko siedmioro z nich miało prawo dziedziczenia. Autor Michał P. Garapich, (ur. 1973), antropolog kultury, a przede wszystkim prawnuk Kazimierza, postanowił wykorzystać swe naukowe narzędzia do opisania nieopowiedzianej nigdy historii rodziny. W tym celu spróbował odnaleźć, poznać, a nawet doprowadzić do spotkania potomków Kazimierza.
Wątek snuje się w sposób wyjątkowy. Czytelnik wyczuwa rytmiczność, jak refren powracają fragmenty o żywotności Kazimierza, raz w relacjach męsko-damskich, innym razem w roli ojca, by w kolejnych zwrotkach przedstawiać sceny rodzinne, obrazy dalekiego Podola czy pikantne anegdoty. A potem znów jurny Kazimierz.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
„Bałtyk” Igi Lis jednych rozczuli i zachwyci, innym przypomni, dlaczego od polskiego wybrzeża stronią.
Mamy technologie i infrastrukturę, dzięki którym możemy stworzyć łączność bardzo mocno dostosowaną do potrzeb danego przedsiębiorcy. My nazywamy to sieciami kampusowymi – mówi Mariusz Garczyński, ekspert ICT Orange Polska.
„Lucky Jack” pozwala sprawdzić, czy ma się szczęście w kartach.
Pozycji o himalaizmie było mnóstwo, ale pisanej z perspektywy lekarza dotąd żadnej.
„Obcy: Ziemia” to nie tylko horror sci-fi, ale też opowieść o obsesji nieśmiertelności.
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Opowiadania Thomasa Wolffa wydają się nieskomplikowane, ale to tylko pozory. Przecież ich bohaterowie namiętnie...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas