Reklama
Rozwiń

Jaki kontra Trzaskowski. Prekampania w Warszawie jest krwawa jak nigdy w historii stołecznych wyborów prezydenckich

Bój o Warszawę się zaostrza. Jeszcze kilka miesięcy temu porażka Platformy Obywatelskiej w stolicy wydawała się równie prawdopodobna, jak wstąpienie do tej partii Michała Karnowskiego. Agresywna kampania Patryka Jakiego zaczęła jednak przynosić skutek.

Aktualizacja: 12.08.2018 14:32 Publikacja: 10.08.2018 00:01

Jeśli Rafał Trzaskowski uwierzy, że do zwycięstwa wystarczy odgrywać rolę inteligenta, to będzie zgu

Jeśli Rafał Trzaskowski uwierzy, że do zwycięstwa wystarczy odgrywać rolę inteligenta, to będzie zgubiony

Foto: EAST NEWS

Gdyby kandydata opozycji na prezydenta Warszawy miał wybrać komitet polityczny PiS, Rafał Trzaskowski miałby spore szanse. Mógłby liczyć na przychylne spojrzenie Jarosława Kaczyńskiego, co gwarantuje w tym gronie jednomyślne głosowanie „za". Dla PiS to idealny przeciwnik, bo posiada wiele cech, które ustawiają go w narożniku. Zaczynał jako brukselski technokrata, który lepiej się czuł na europejskich salonach niż na sejmowych korytarzach. Do dużej polityki wszedł dzięki Donaldowi Tuskowi. Był też szefem kampanii Hanny Gronkiewicz-Waltz, co pozwala go wiązać z aferą reprywatyzacyjną.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
„F1: Film” z Bradem Pittem jako przejaw desperacji Apple Studios. Czy to hit?
Plus Minus
Chaos we Francji rozleje się na Europę
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Przereklamowany internet
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Joanna Opiat-Bojarska: Od razu wiedziałam, kto jest zabójcą
Plus Minus
„28 lat później”: Memento mori nakręcone telefonem