Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 06.08.2020 18:40 Publikacja: 07.08.2020 10:00
Swiatłana Cichanouska żegna się z sympatykami po wiecu wyborczym w Mołodecznie, 31 lipca 2020 r.
Foto: AFP, Sergei Gapon
Mińsk, Witebsk, Mohylew, Homel, Grodno, Brześć, Baranowicze, Wołkowysk, Żłobin, Orsza, Mołodeczno, Mozyrz, Lida, Nowopołock, Głębokie, Słonim, Bobrujsk, Borysow. Prościej byłoby wymienić białoruskie miasta, których nie odwiedziła w ostatnich tygodniach Swiatłana Cichanouska, najważniejsza rywalka Aleksandra Łukaszenki, prezydenta rządzącego od ćwierćwiecza.
Gdy po raz pierwszy pojawiła się publicznie, sprawiała wrażenie niepewnej siebie. W niezależnych mediach debiutowała w maju jako zapłakana i zarazem zdesperowana żona aresztowanego męża, matka dwójki dzieci; nie umiała rozmawiać z dziennikarzami, a już tym bardziej występować publicznie. Każdy jej współczuł, ale zapewne nikt, nawet w środowiskach demokratycznych, nie traktował na poważnie jej kandydatury, zgłoszonej po zatrzymaniu męża. Sterowana przez prezydenta Centralna Komisja Wyborcza (CKW) nawet nie zwróciła uwagi na jej błędnie wypełnioną deklarację podatkową, wręcz przeciwnie – urzędnicy stwierdzili, że nic się nie stało i nawet pomogli poprawić błędy na miejscu. – Chcieli mnie wyśmiać, a przy okazji upozorować demokratyczne wybory – mówiła ostatnio w rozmowie z „Rzeczpospolitą".
W „Strefie gangsterów” można się zatracić. To serial wybuchowy jak dynamit, który twórcy rzucają widzom prosto w...
Odpowiedzialny biznes przechodzi kolejną ewolucję związaną z nowymi wymaganiami regulacyjnymi. Tym razem celem jest strategiczna transformacja pozwalająca na skuteczną ochronę środowiska i praw człowieka. Jak odpowiedzieć na te wyzwania?
Masowa turystyka wyklinana przez jednych, dla innych jest błogosławieństwem. Porozmawiajmy zatem także o korzyśc...
Dzisiaj polityk nie może przyznać się do błędów, a jeśli już, to tylko po to, żeby ogłosić, iż od tego momentu r...
Prezydent elekt jeszcze nic nie zdziałał, a ja już mam wobec niego dług wdzięczności. Dzięki niemu moje życie st...
Krzysztof Bosak: „Witamy na pokładzie w ekipie, która się nie szczypie, tylko walczy z poprawnością polityczną i...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas