Eustachy Rylski, prozaik, dramatopisarz, scenarzysta, eseista
Choć muszę przyznać, że jestem przywiązany do tytułu pierwszego wydania tej książki, w wersji Andrzeja Drawicza, jakim był „Wykop". Oba tłumaczenia są znakomite. Ale to najnowsze, Adama Pomorskiego, jest jak sądzę bliższe Płatonowowi. Powieść ta jest na poziomie języka, metafor, puent czymś zjawiskowym i niepowtarzalnym. Andriej Płatonow, z wykształcenia inżynier meliorant, nie zdążył napisać wiele, ale to, co stworzył stawia go na parnasie literatury rosyjskiej, skądinąd znakomitej – niemającej sobie równych na świecie.