Pierwszym, który w ringu zarobił miliard dolarów, jest Amerykanin Floyd Mayweather Jr. Drugim miał być mistrz wagi ciężkiej, Brytyjczyk Anthony Joshua, ale nie wiadomo, kiedy stoczy kolejną walkę, która go do tego przybliży, bo na razie świat przegrywa z epidemią koronawirusa.
Kiedy kilka lat temu Mayweather Jr. walczył z Mannym Pacquiao w Las Vegas, dochód z samych biletów przekroczył 70 mln dolarów, a sprzedaż pay-per-view pobiła wszelkie rekordy (4,6 mln przyłączy) i przyniosła ponad 400 mln. Mayweather tylko za tę walkę zarobił blisko 300 mln. Joshua, który wcześniej zapełniał największe stadiony na Wyspach Brytyjskich, za rewanżowy pojedynek z Andym Ruizem Jr. w Arabii Saudyjskiej otrzymał w grudniu ubiegłego roku 85 mln dolarów.