Reklama
Rozwiń

Bielan, Gowin, Kaczyński. Starcie drapieżników

Dlaczego wojna w Porozumieniu wybuchła właśnie teraz? Jaka przyszłość czeka Jarosława Gowina? I czy w Polsce jest jeszcze miejsce na tzw. umiarkowaną prawicę?

Aktualizacja: 21.02.2021 12:02 Publikacja: 19.02.2021 18:00

Chemii w tym duecie nie było od dawna. Na zdjęciu Adam Bielan i Jarosław Gowin w 2019 r. podczas gal

Chemii w tym duecie nie było od dawna. Na zdjęciu Adam Bielan i Jarosław Gowin w 2019 r. podczas gali w Teatrze Dramatycznym w Płocku

Foto: PAP/Piotr Augustyniak

Mamy dwa Porozumienia z dwoma prezesami i dwojgiem rzeczników prasowych. Każda ze stron zwołuje ciała statutowe, powołuje się na ich uchwały (pytanie, ilu członków bierze w nich udział) i nie uznaje strony drugiej. Zaczęła się już nowa wojna o klucze do siedziby. Ale ta awanturka w stylu kanapowych partii z lat 90. ma przecież przełożenie na całą koalicję rządową. Skoro Jarosław Gowin ma za sobą 13 z 18 posłów, raczej nie da sobie zabrać szyldu, a na pewno nie bez walki. Za to sam jest w stanie pozbawić rząd Mateusza Morawieckiego większości. Wypada więc raz jeszcze powtórzyć: po co poddawać to testowi?

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Chaos we Francji rozleje się na Europę
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Przereklamowany internet
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Joanna Opiat-Bojarska: Od razu wiedziałam, kto jest zabójcą
Plus Minus
„28 lat później”: Memento mori nakręcone telefonem
Plus Minus
„Sama w Tokio”: Znaleźć samą siebie