Reklama
Rozwiń
Reklama

Tomasz Krzyżak: Andrzeju, jedź na prowincję

Drodzy bracia! Długo nie pisałem, bo wciąż nie mogę wyjść z szoku po tym, jak dokonaliście zmiany prawa, by bronić dobrego imienia Waszego kraju.

Aktualizacja: 18.02.2018 14:15 Publikacja: 16.02.2018 14:00

Tomasz Krzyżak: Andrzeju, jedź na prowincję

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompala

Tylu listów od moich odpowiedników w innych krajach dawno nie dostałem. Niemal wszyscy oburzają się i twierdzą, że usiłujecie zmienić historię. Oczywiście najmocniej zaatakowali mnie bracia zza wielkiej wody oraz ojczyzny Siewcy. Na nic moje wyjaśnienia i tłumaczenia. Oni i tak wiedzą swoje. Konsultowałem ten temat również na górze, ale stamtąd popłynęły tylko słowa o tym, że mam być cierpliwy i modlić się za Was. Czynię to każdego dnia, ale czasem przychodzi to z trudem... Podziwiam w tym wszystkim Mateusza, któremu udaje się zachować zimną krew i iście anielski spokój, którego mi brakuje.

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Trump i Królewna Śnieżka
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Mołdawia musi się spieszyć. Czy Europa to rozumie?
Plus Minus
Daria Chibner: Jeszcze nigdy tak bardzo nie potrzebowaliśmy inteligentów
Plus Minus
W serialu „Heweliusz” nie ma ani jednej fałszywej nuty
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Plus Minus
Estera Flieger: Nie oddajmy niepodległości Polski inteligenckim smutasom
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama