Ludzie uwielbiają się wspinać. Już małe dzieci pchają się na wysokie – przynajmniej dla nich – kanapy i próbują zdobywać szczyty szaf. W miarę dorastania wybierają drzewa, dachy lub kominy, a latem wyjeżdżają w Tatry. Na Mount Everest ustawia się już kolejka „śmiałków" liczących, że jakiś Szerpa pomoże im dotrzeć do celu. Oczywiście nie wszystkich stać na taką wyprawę. Ci, którzy nie mogą sobie pozwolić nawet na Kasprowy Wierch, szturmują miejskie ścianki wspinaczkowe i pobliskie skałki. I właśnie tę modę postanowił wykorzystać Wojciech Grajkowski, autor rodzinnej gry planszowej „Roll & Wall: Wspinaczka".