Chrabota: Smoleńska trauma w nieskończoność

Z jednej strony jako obywatel mam prawo po poniedziałkowej konferencji prokuratury czuć się usatysfakcjonowany, że to najważniejsze ze wszystkich śledztw traktowane jest z powagą i wyjątkową odpowiedzialnością. Z drugiej strony mam jednak prawo do naturalnej irytacji. Od tragicznego kwietniowego poranka minęły 363 tygodnie. Siedem długich lat, w czasie których powinniśmy już jako społeczeństwo się dowiedzieć, co tak naprawdę wydarzyło się na lotnisku pod Smoleńskiem, o ile wersje z raportu Anodiny czy komisji Millera nie są prawdziwe.

Aktualizacja: 03.04.2017 22:41 Publikacja: 03.04.2017 20:47

Chrabota: Smoleńska trauma w nieskończoność

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Te siedem lat to również dostatecznie długi czas, by prokuratora postawiła zarzuty, a sąd osądził winnych, o ile było kogo za co osądzać. Bilans skazanych w związku z największą narodową tragedią ostatnich dekad to jednak wciąż jedna osoba. Bilans skandaliczny, jeśli brać pod uwagę skalę wątpliwości, jakie sformułowano w związku z katastrofą. Mam oczywiście świadomość, że wyjaśnieniu okoliczności katastrofy nie pomagały ani polityka wewnętrzna, ani geopolityka. Dla rządu Donalda Tuska najwygodniej było zamknąć tę trumnę możliwie najszybciej. I to nie tylko ze względu na to, że Smoleńsk stał się szybko paliwem politycznym dla opozycji. Także, a może przede wszystkim dlatego, że pozostawienie jej otwartej było równoznaczne z permanentną kompromitacją w relacjach z Rosją.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Publicystyka
Adam Bielan i Michał Kamiński podłożyli ogień pod koalicję. Donald Tusk ma problem
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Publicystyka
Marek Migalski: Dekonstrukcja rządu
Publicystyka
Estera Flieger: Donald Tusk uwierzył, że może już tylko przegrać
Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy polskimi śmigłowcami AH-64E będzie miał kto latać?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama