Szłapka zaproponował, aby ta lista obejmowała polityków od prawej, do lewej strony sceny politycznej. - Tylko gdy przyjmiemy założenie Konstytuanty, a nie zwykłych wyborów partyjnych, możliwe jest zwycięstwo. Bo tylko wtedy możliwa jest wspólna lista- jedna wspólna lista. Wspólna lista, która obejmie wszystkich rozumiejących, że bez reguł gry nie ma demokracji. Wspólna lista, na której jest miejsce dla wszystkich partii opozycyjnych: PO, Nowoczesnej, PSL, SLD, i Partii Razem, wszystkich, które akceptują reguły demokratycznego państwa prawa. Wspólna lista, na której jest miejsce dla Roberta Biedronia, Barbary Nowackiej, ale także polityków prawicy - powiedział.

To pierwsza tego typu propozycja, która pada ze strony przedstawiciela opozycyjnej partii politycznych w Sejmie. Szłapka zaproponował też, by na tej liście byli przedstawiciele organizacji pozarządowych takich jak Akcja Demokracja, Ogólnopolski Strajk Kobiet, Obywatele RP, Wolne Sądy, KOD, Projekt: Polska. Jak dodał, czas na rywalizację programu będzie później. Zaproponował też program dla powołanego po zwycięstwie opozycji Sejmu, w tym wprowadzenie dodatkowych bezpieczników konstytucyjnych, otwarcie systemu partyjnego, odbudowa niezależnego TK, SN, KRS  - Nie szukajmy polskiego Macrona, tylko nim bądźmy - zakończył.