Monika Rosa: Kaczyński umie łamać kręgosłupy członkom PiS

- PiS nie zdecyduje się, nauczony doświadczeniem, na zaostrzenie ustawy aborcyjnej - uważa Monika Rosa z Nowoczesnej.

Aktualizacja: 05.10.2017 10:42 Publikacja: 05.10.2017 10:10

Monika Rosa

Monika Rosa

Foto: tv.rp.pl

Czy Monika Rosja jest wściekłą Polką? - Jestem wściekła i zła, że kobiety kolejny raz muszą wyjść na ulicę, aby bronić swoich praw. To się dzieje z kilku powodów. Po pierwsze pojawiają się informacje, że może być zaostrzone prawo aborcyjne. Po drugie ograniczono finansowanie in vitro. Samorządy będą miały problem, by tę metodę finansować. Po trzecie dlatego, że ograniczana jest antykoncepcja awaryjna. Do tego ciągle nie jest wdrożona konwencja antyprzemocowa, a stopień przemocy w rodzinach jest ciągle wysoki - powiedziała Monika Rosa.

Pojawiła się informacja, że policja pojawiła się w kilku lokalach organizacji kobiecych z żądaniem wydania dokumentów dotyczących współpracy z ministerstwem sprawiedliwości. Sprawa dotyczy prawdopodobnie otrzymywanych grantów. Czy takie działanie może mieć wpływ na organizowanie się stowarzyszeń, które pomagają kobietom?

- To nie jest pierwszy krok dyskryminacji stowarzyszeń. Już wcześniej odmówiono im finansowania. Jest też kwestia niebieskiej linii, której ograniczono finansowanie. Policja jest wykorzystywana polityczne do inwigilacji. Wejście do organizacji pozarządowych to nacisk na społeczeństwo obywatelskie - powiedziała posłanka Nowoczesnej.

- Najbardziej dotyka to kobiet w małych miastach. Kobiety są poddawane szykanom. Tam często te kobiety są zostawiane same sobie - dodała.

Jakie będą działania opozycji? Od decyzji PiS-u zależy, jak będzie wyglądało prawo w sprawie aborcji. Projekt Ratujmy Kobiety trafił od razu do kosza, a projekt zaostrzający prawo aborcyjne został odrzucony dwa tygodnie później. Jak będzie tym razem? - PiS nie zdecyduje się, nauczony doświadczeniem, na zaostrzenie ustawy aborcyjnej. Kobiety pokazały, że są dobrze zorganizowane i bardzo dużo osób, w różnym wieku i z różnych miast, wyszło na ulice. Opór społeczny był bardzo silny. Jarosław Kaczyński bardzo dobrze potrafi łamać kręgosłupy członkom swojej partii, więc myślę, że będzie tak i w tym przypadku. Mam taką ogromną nadzieję - powiedziała Rosa.

Czy Monika Rosja jest wściekłą Polką? - Jestem wściekła i zła, że kobiety kolejny raz muszą wyjść na ulicę, aby bronić swoich praw. To się dzieje z kilku powodów. Po pierwsze pojawiają się informacje, że może być zaostrzone prawo aborcyjne. Po drugie ograniczono finansowanie in vitro. Samorządy będą miały problem, by tę metodę finansować. Po trzecie dlatego, że ograniczana jest antykoncepcja awaryjna. Do tego ciągle nie jest wdrożona konwencja antyprzemocowa, a stopień przemocy w rodzinach jest ciągle wysoki - powiedziała Monika Rosa.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Spór o kasę. Kancelaria Sejmu domaga się podwyżek
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Warszawa stolicą odsieczy dla Ukrainy. Europa się zmobilizowała
Polityka
Młodzi samorządowcy z szansami na nowe otwarcie
Polityka
Sondaż: Polacy nie wierzą, że Andrzej Duda może zostać liderem prawicy w Polsce?
Polityka
Nowy prezydent Krakowa będzie rządził gorzej bez Łukasza Gibały?