Naukowcy stworzyli baterię, która może działać tysiące lat

Naukowcy stworzyli baterię, która może dostarczać energii elektrycznej przez tysiące lat. Do jej stworzenia wykorzystali odpad - promieniotwórczy grafit z elektrowni atomowej.

Aktualizacja: 22.01.2020 12:04 Publikacja: 22.01.2020 11:58

Naukowcy stworzyli baterię, która może działać tysiące lat

Foto: Shutterstock

Brytyjscy naukowcy starają się stworzyć ultranowoczesne baterie diamentowe z promieniotwórczych odpadów znajdujących się w nieczynnych elektrowniach atomowych. Bateria będzie tysiące razy bardziej trwała od zwykłego „paluszka”.

Wyłączona z eksploatacji elektrownia Berkeley w hrabstwie Gloucestershire ma dostarczyć surowców do realizacji tego projektu. Portal Historic England wspomina, że „Berkeley było pierwszą komercyjną elektrownią atomową w Wielkiej Brytanii, która została zlikwidowana (elektrownię zamknięto w 1989 roku)”. W rzeczywistości produkowała też materiały rozszczepialne dla broni jądrowej. Dziś może zostać pierwszą fabryką produkującą baterie o żywotności liczonej w tysiącleciach.

Po 30 latach naukowcy mogą w końcu bezpiecznie dostać się do części elektrowni. Są to pojemniki na zużyty grafit znajdujące się pod zabudowaniami. Reaktor jest nadal niedostępny. Naukowiec Tom Scott z Uniwersytetu w Bristolu twierdzi, że dzięki „zamknięciu materiału radioaktywnego wewnątrz diamentów” grafit można przekształcić w trwałą, ekstremalnie tolerancyjną baterię dostarczającą energii elektrycznej.

Sekret tkwi w zbieraniu radioaktywnego izotopu węgla-14 ze zużytego grafitu znajdującego się w zakładzie. Okazało się, że wbudowanie tego węgla w sztucznie wyhodowany diament pozwala na wytworzenie prądu elektrycznego, a ponieważ okres połowicznego rozpadu węgla wynosi 5730 lat, bateria działałaby praktycznie w nieskończoność. Scott twierdzi, że fabryka, w której węgiel z grafitu jest przetwarzany na diamenty do baterii, może być zbudowana w tym samym miejscu, co wycofana z eksploatacji elektrownia atomowa.

Bateria działa i została już przetestowana w różnych ekstremalnych warunkach. Projekt jest interesujący i użyteczny, a bateria mogłaby znaleźć zastosowanie w urządzeniach, w których jej wymiana jest kłopotliwa, czyli na przykład w rozrusznikach serca, gdzie każda wymiana źródła zasilania wymaga interwenci chirurga.

Tom Scott wspomina też o zastosowaniach nowej baterii w lotach kosmicznych, które mogą otrzymać element zasilający w energię, działający przez tysiąclecia bez żadnego zewnętrznego wsparcia lub zakłóceń.

Brytyjscy naukowcy starają się stworzyć ultranowoczesne baterie diamentowe z promieniotwórczych odpadów znajdujących się w nieczynnych elektrowniach atomowych. Bateria będzie tysiące razy bardziej trwała od zwykłego „paluszka”.

Wyłączona z eksploatacji elektrownia Berkeley w hrabstwie Gloucestershire ma dostarczyć surowców do realizacji tego projektu. Portal Historic England wspomina, że „Berkeley było pierwszą komercyjną elektrownią atomową w Wielkiej Brytanii, która została zlikwidowana (elektrownię zamknięto w 1989 roku)”. W rzeczywistości produkowała też materiały rozszczepialne dla broni jądrowej. Dziś może zostać pierwszą fabryką produkującą baterie o żywotności liczonej w tysiącleciach.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał partnera
Technologie kwantowe: nauka tworzy szanse dla gospodarki
Nowe technologie
Niewykrywalny bombowiec strategiczny Sił Powietrznych USA odbył pierwszy lot
Nowe technologie
Co mówią kury? Naukowcy opracowali tłumacza, użyli sztucznej inteligencji
Nowe technologie
Prof. Zybertowicz: AI może potraktować ludzkość jak budowniczy autostrad traktują mrowiska
Materiał Promocyjny
Dell Technologies: nie ma branży czy przedsiębiorstwa, które może funkcjonować bez nowoczesnych technologii