Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku oddalił skargę wspólnoty mieszkaniowej ws. rozbiórki części placu zabaw. Z ustaleń sądu wynika, że plac zabaw znajduje się na terenie zielonym na dachu garażu podziemnego w budynku mieszkalnym, w odległości 10 m od okien budynku i 20 m od wjazdu do garażu podziemnego.
Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego nakazał wspólnocie rozebrać część placu, konkretnie trzy urządzenia: huśtawkę, bujak na sprężynie i zestaw zjeżdżalni z powierzchnią syntetyczną i wykonanym dodatkowo utwardzeniem na części patio przy budynku mieszkalnym wielorodzinnym.
Nadzór budowlany zainteresował się placem zabaw pod wpływem skargi jednego z mieszkańców bloku, któremu on przeszkadzał. Po kontroli nadzór doszedł do wniosku, że rozbudowany plac zabaw narusza par. 40 ust. 3 i par. 19 ust. 3 rozporządzenia ministra infrastruktury ws. sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Okazało się, że nie zachowuje m.in. nakazanej prawem 20 m odległości od wjazdu do garażu.
Czytaj także: