- Deklarowane przez użytkowników obido.pl możliwości zakupowe zbliżyły się do cen ofertowych u deweloperów. Dokładnie widać to na wszystkich trzech badanych rynkach: warszawskim, krakowskim i wrocławskim- mówi Marcin Krasoń ekspert obido.pl
Barometr porównuje cenowe deklaracje osób szukających mieszkania na rynku pierwotnym (źródłem danych są użytkownicy obido.pl) ze średnimi cenami na rynku dla danej wielkości nieruchomości (dane ofertowe deweloperów). Wskaźnik skonstruowany jest tak, że wartość dodatnia oznacza, że deklaracje kupujących przewyższają stawki rynkowe, a ujemna – przewagę cen u deweloperów. Im wartość bezwzględna barometru jest wyższa, tym rozjazd pomiędzy obiema liczbami większy.
-Przed pendemią barometr wskazywał wartości mocno ujemne – ceny szybko rosły, a kupujący za nimi nie nadążali. Koronawirus ten trend zatrzymał, a wręcz odwrócił. Na wszystkich badanych rynkach barometr od kilku miesięcy wskazuje coraz wyższe wartości. Wprawdzie nadal są one ujemne, ale sukcesywnie zbliżają się do zera. A wartości jemu bliskie wskazują na rynkową równowagę pomiędzy stroną popytową i podażową - opisuje Krasoń.
Trend wzrostowy barometru jest wyraźny na wszystkich trzech rynkach, ale pomiędzy nimi nadal są spore różnice. Deklaracje kupujących niezmiennie najbardziej odbiegają od rynkowych cen w Warszawie, choć warto zauważyć, że różnice pomiędzy miastami są dziś mniejsze niż kilka miesięcy temu. Dla Warszawy wskaźnik wzrósł z -14 do -6,5 proc., co w obecnej sytuacji nie powinno zaskakiwać.