- Jakich mieszkań poszukują osoby odwiedzające biura nieruchomości? Okazuje się, że pomiędzy miastami są dość znaczące różnice - mówi Marcin Jańczuk, dyrektor z sieciowej agencji Metrohouse.
Z badań tej firmy wynika, że mieszkańcy Warszawy są najbardziej nastawieni na zakup mieszkań o metrażu powyżej 60 mkw. - Aż 27 proc. klientów jest zainteresowanych taką powierzchnią. Niewiele, bo o 1 pkt proc. mniej osób, poszukuje mieszkań 50-59-metrowych - podaje Marcin Jańczuk. - Powodów jest kilka. Większe lokale mogą być także idealną inwestycją. Mieszkanie trzypokojowe (60-65 mkw.), przeznaczone na wynajem na pokoje to dla warszawskiego inwestora miesięczny czynsz przekraczający średnio ok. 3 tys. zł.
Z analiz Metrohouse wynika, że wraz z bogaceniem się społeczeństwa, coraz częściej zamieniamy mieszkania na większe. - Taki powód zakupu mieszkania deklaruje 22 proc. wszystkich klientów firmy - podaje Marcin Jańczuk. - Osoby chcące kupić mieszkanie o powierzchni ponad 60 mkw. są gotowe przeznaczyć na to średnio 600 tys. zł. Co ciekawe, najrzadziej poszukiwanym lokum w Warszawie jest kawalerka. Osoby zainteresowane zakupem mieszkania do 29 mkw. stanowią tylko 6 proc. wszystkich. Za takie mieszkanie są gotowe zapłacić maksymalnie 300 tys. zł. Nabywcy wyraźnie wolą kupić nieco większe mieszkanie dwupokojowe, które daje możliwość wydzielenia salonu i sypialni. Metr najmniejszych mieszkań jest zwykle najdroższy, co powoduje, że różnica cen mieszkań jedno- i dwupokojowych nie jest wcale bardzo duża - zauważa.
W Krakowie podobnie jak w Warszawie największym zainteresowaniem cieszą się duże mieszkania (60 mkw. i więcej). - O tego typu lokale pyta aż 43 proc. klientów. Jak wylicza GUS, średnia wieku osób zamieszkujących Kraków to 42,5 lat. W dużej mierze mamy więc do czynienia z zamianą mieszkań na większe, tym bardziej, że boom na rynku budowlanym powoduje, że na rynku dostępna jest szeroka oferta deweloperów, którzy, korzystając z niższych cen gruntu, tego rodzaju mieszkania budują na obrzeżach miasta - opowiada Marcin Jańczuk.
We Wrocławiu najbardziej poszukiwane są większe mieszkania. - Minimalny metraż 50 mkw. chce mieć 59 proc. klientów Metrohouse, a zakup niewielkich kawalerek do 29 mkw. zaledwie co dziesiąty poszukujący - wskazuje dyrektor. - W Łodzi profil zainteresowania mieszkaniami jest zupełnie inny niż w stolicy. Najwięcej osób nastawionych jest na zakup małego lokalu. Aż 61 proc. klientów deklaruje zakup lokalu do 39 mkw. Należy pamiętać, że Łódź z racji cen, jest intensywnie penetrowana przez inwestorów z innych miast. Na przykład w porównaniu z Warszawą, ceny mieszkań na rynku wtórnym w Łodzi są nadal prawie dwa razy niższe. Nie może więc dziwić, że ten rynek cieszy się dużym zainteresowaniem inwestorów, którzy zamiast lokować kapitał w drożejące lokale w stolicy wybierają nieraz zakup kilku mieszkań w Łodzi. Osoby zainteresowane tego rodzaju nieruchomościami chcą wydać na mieszkanie średnio 180 tys. zł, a niewielki odsetek deklarował zakup w cenie ok. 500 tys. zł.