Oaxaca jest pierwszym stanem w Meksyku, który zdecydował się na taki krok. Meksyk jest jednym z krajów z najwyższym odsetkiem otyłych dzieci na świecie.
Za złamanie zakazu przedsiębiorcom grozić będzie nawet zamknięcie ich działalności gospodarczej. Ponowne złamanie przepisów będzie zagrożone więzieniem.
Obecnie 73 proc. mieszkańców Meksyku ma nadwagę - jeszcze w 1996 roku odsetek ten wynosił 20 proc. - wynika z najnowszych danych OECD.
Meksykanie spożywają najwięcej słodzonych napojów w przeliczeniu na osobę spośród wszystkich państw świata.
Prawo przyjęte przez stan Oaxaca zakazuje sprzedaży, dystrybucji, a także reklam słodkich napojów i śmieciowego jedzenia skierowanych do niepełnoletnich. Na mocy prawa zakazane będzie również stawianie automatów ze słodkimi napojami i śmieciowym jedzeniem w szkołach.
Wprowadzenie zakazu w stanie pochwalił wiceminister zdrowia, Hugo Lopez-Gatell. W ubiegłym miesiącu nazwał on słodkie napoje "trucizną w butelkach" i apelował, by ludzie ich nie pili.
W 2014 roku w Meksyku wprowadzono podatek na słodkie napoje i śmieciowe jedzenie.