Reklama

Nie żyje dziennikarz TVP. Zginął w wypadku

Nie żyje Piotr Świąc, dziennikarz i prezenter TVP Gdańsk. Zginął w wieczornym wypadku na drodze krajowej nr 20 pod Borczem na Pomorzu, podobnie jak kierowca pojazdu, z którym zderzył się dziennikarz.

Aktualizacja: 06.03.2021 10:05 Publikacja: 06.03.2021 08:37

Nie żyje Piotr Świąc, dziennikarz TVP Gdańsk. Zginął w wypadku. Miał 54 lata

Nie żyje Piotr Świąc, dziennikarz TVP Gdańsk. Zginął w wypadku. Miał 54 lata

Foto: materiały prasowe

Do tragedii doszło wczoraj po godz. 22 na DK 20 na odcinku Żukowo - Kościerzyna w okolicy miejscowości Borcz. Zderzyły się tam dwa samochody osobowe, w wyniku czego śmierć poniosły dwie osoby.

Na miejscu przez kilka godzin trwały czynności zmierzające do ustalenia szczegółowych okoliczności i przyczyny wypadku. Droga była zablokowana, a policjanci kierowali kierowców na objazdy.

Jedną z ofiar wypadku jest Piotr Świąc, dziennikarz TVP Gdańsk. Wczoraj wieczorem prezenter zdążył jeszcze poprowadzić o 21.30 ostatnie, piątkowe wydanie Panoramy, lokalnego programu informacyjnego.

Piotr Świąc od początku swojej kariery dziennikarskiej związany był z Trójmiastem. Ukończył studia na Wydziale Zarządzania oraz Podyplomowe Studium Dziennikarstwa na Uniwersytecie Gdańskim. Od razu wiedział, że chce być dziennikarzem. Kończył szkolenia i staże zagraniczne, m.in. w Niemczech (Radio Bremen).

Szybko przebił się na lokalnym rynku, a potem był prowadzącym Wiadomości w TVP1 oraz gospodarzem porannego pasma ogólnopolskiego w TVP Info.

Reklama
Reklama

Od 1994 do 2001 roku był prezenterem studia oprawy TVP1. Przez wiele lat współpracował z TVP3 Gdańsk, tworząc i prowadząc takie programy, jak: Panorama, Forum Panoramy i Forum Gospodarcze. Prowadził też zajęcia ze studentami Uniwersytetu Gdańskiego.

Na swoim koncie ma nagrody i wyróżnienia, m.in. Przeglądu i Konkursu Oddziałów Terenowych TVP, jest laureatem "Ostrego Pióra" przyznawanego przez BCC, a także odznaczenia "Zasłużony dla Gospodarki Rzeczypospolitej Polskiej". Czas wolny lubił spędzać na Kaszubach.

"Żegnam wrażliwego, życzliwego, ciepłego człowieka, rzetelnego dziennikarza poświęconego sprawom Trójmiasta i Pomorza" – napisał w mediach społecznościowych wojewoda pomorski Dariusz Drelich.

Do tragedii doszło wczoraj po godz. 22 na DK 20 na odcinku Żukowo - Kościerzyna w okolicy miejscowości Borcz. Zderzyły się tam dwa samochody osobowe, w wyniku czego śmierć poniosły dwie osoby.

Na miejscu przez kilka godzin trwały czynności zmierzające do ustalenia szczegółowych okoliczności i przyczyny wypadku. Droga była zablokowana, a policjanci kierowali kierowców na objazdy.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Materiał Płatny
OGŁOSZENIE
Kraj
Olejomaty opanowują Mazowsze, ale omijają Warszawę. Stolica czeka na innowacyjny recykling
Kraj
Polska bez kompleksów. Młodsi uważają, że to Zachód jest zacofany
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Kraj
Pociągiem z Warszawy do Lublina w półtorej godziny. Umowa na cztery tory linii otwockiej podpisana
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama