Reklama
Rozwiń

Polsat zarobił na Euro 2016

Łączne wpływy reklamowe netto kanałów Grupy Polsat i TVP związane z Euro 2016 wyniosły 55 mln zł – podliczyła agencja Starcom Polska. Ale tylko Polsat na Euro na czysto zarobił – szacuje Starcom Polska.

Aktualizacja: 12.07.2016 17:59 Publikacja: 12.07.2016 17:26

Polsat zarobił na Euro 2016

Foto: Fotorzepa, M. Zubrzycki mzi M Zubrzycki

Łączne wpływy reklamowe netto kanałów Grupy Polsat i TVP związane z Euro 2016 wyniosły 55 mln zł – podliczyła agencja Starcom Polska. Z tej puli na stacje Polsatu przypada 37,7 mln zł (a po odjęciu wydatków reklamowych netto marek własnych Grupy Cyfrowego Polsatu - Polkomtelu i Polsatu – 34,1 mln zł), a na TVP (z uwzględnieniem powtórek): 21 mln zł. Najwyższe wpływy reklamowe przyniosły nadawcom według ekspertów przerwy reklamowe przy meczu Polska-Portugalia, który miał też rekordową łączną widownię zbliżona do 16 mln widzów. Wpływy reklamowe stacji Polsatu z bloków reklamowych wokół tego meczu sięgnęły 5,49 mln zł, a TVP: 3,09 mln zł.  - Biorąc pod uwagę fakt, że Polsat odsprzedał TVP prawa do transmisji 11 meczów za około 40 mln zł i dodatkowo sprzedał 400 tys. dostępów do płatnych transmisji na zamkniętych kanałach po średniej cenie 99 zł (należy odjąć prowizję dla operatorów), można założyć, że właścicielowi Polsatu udało się wypracować zysk z inwestycji w Euro 2016  - komentuje w raporcie Anna Bratkowska, dyrektor ds. handlowych w Starcom Polska.

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Media
Donald Trump: Mamy nabywcę dla TikToka. Na sprzedaż musi zgodzić się Pekin
Media
Szefowa wyszukiwarek Google’a: AI stworzy wiele możliwości, ale trzeba być ostrożnym
Media
Donald Trump odsuwa termin sprzedaży TikToka. „Nie chce, by aplikacja zniknęła”
Media
Disney broni Dartha Vadera przed AI. „Midjourney to bezdenna studnia plagiatu”
Media
Wolność słowa dla ludzi, nie dla sztucznej inteligencji
Media
Właściciel TVN dzieli się na dwie części. Co z polską telewizją?