Radio cyfrowe? Nigdy nie słyszałem

Polacy nie słuchają radia w technologii DAB+ ani nie wiedzą, czym jest cyfryzacja tego środka przekazu – wynika z badań MillwardBrown.

Publikacja: 22.06.2016 22:00

Radio cyfrowe? Nigdy nie słyszałem

Foto: 123RF

Ministerstwo Cyfryzacji zleciło zbadanie świadomości Polaków co do budzącego na rynku wiele kontrowersji cyfrowego radia naziemnego. Swoje kanały w takim systemie nadaje tylko Polskie Radio, ale od czasu, gdy prezesem tej spółki została Barbara Stanisławczyk, rozwój projektu został wstrzymany. Nigdy nie włączyli się w niego prywatni nadawcy – od początku uważali projekt za nieprzyszłościowy z uwagi na konieczność kosztownego zakupu nowych odbiorników przez słuchaczy.

Słuchacze nieliczni, ale zadowoleni

Z opublikowanego właśnie przez departament telekomunikacji resortu cyfryzacji miażdżącego raportu firmy MillwardBrown wynika, że jak dotąd cyfrowe radio naziemne nadawane w Polsce w technologii DAB+ się nie przyjęło. Do słuchania go przyznaje się tylko 10,7 proc. Polaków, a ponad połowa przebadanych osób w ogóle nie wie, co oznacza termin „cyfryzacja radia". O procesie jego cyfryzacji słyszało jedynie 9,4 proc. badanych, a ponad 35 proc. przyznaje, że słyszało o nim „trochę".

Większość nie wie też, co powinna zrobić, żeby takiego radia móc słuchać. Nie potrafi też wskazać głównych korzyści z takiego nadawania, którymi są lepsza jakość odbioru i większa liczba ogólnopolskich stacji.

Jeśli ktoś już cyfrowych kanałów Polskiego Radia słucha, to głównie w domu (prawie 70 proc.), rzadziej z odbiornika w samochodzie.

Odbiorcy cyfrowego radia są z niego zadowoleni. – Osoby słuchające radia cyfrowego w większości są dobrego zdania na temat jakości sygnału (łącznie ponad 70 proc. opinii o lepszej i zdecydowanie lepszej jakości w porównaniu z tradycyjnym sygnałem) – podaje MillwardBrown w swoim raporcie.

Od 50 do 100 zł za cyfrowy odbiornik

Z badania wynika też to, czego spodziewali się nadawcy komercyjni: że Polacy daliby się przekonać do cyfrowego radia naziemnego dopiero, gdyby nie mieli wyjścia, bo w perspektywie byłoby wyłączenie obecnego nadawania analogowego (podobnie jak stało się z telewizją). Prawie 38 proc. badanych przyznaje, że kupiłoby wtedy odbiornik, ale też prawie jedna czwarta deklaruje, że w ogóle zrezygnowałaby wtedy ze słuchania radia albo przeniosłaby się do internetu.

– Wraz z wiekiem rośnie odsetek respondentów, którzy w razie całkowitego przejścia na nadawanie cyfrowe w radiofonii naziemnej zrezygnowaliby z słuchania radia, co może być związane z niechęcią do obsługi nowego, zaawansowanego technicznie sprzętu, a także koniecznością poniesienia dodatkowych kosztów – konstatują autorzy raportu.

Na nowy cyfrowy odbiornik Polacy byliby skłonni wydać najczęściej (prawie 30 proc. odpowiedzi) od 50 do 100 zł, ponad 26 proc. skłania się ku 100–150 zł, a prawie 27 proc. deklaruje, że wyłożyłoby nawet 150–200 zł. Przypomnijmy, że najprostsze odbiorniki kosztują nieco ponad 100 zł, bardziej zaawansowane – 400 zł.

Nowe badanie to już kolejna publikacja na temat wdrażania cyfrowego radia. Pierwszy raport jeszcze w 2014 r. na zlecenie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji przygotowała agencja Quest. Wynikało z niego, że wprowadzenie radia nadawanego cyfrowo naziemnie w Polsce oznacza „nieokreśloną, choć prawdopodobnie niewielką korzyść społeczną". W tym roku Najwyższa Izba Kontroli w swoim raporcie wytknęła, że „cyfryzację radia rozpoczęto bez kompleksowej strategii" oraz że „wciąż brakuje precyzyjnych terminów i jasno określonych źródeł finansowania".

A projekt kosztuje. KRRiT w swojej zielonej księdze cyfryzacji radia w Polsce, także z tego roku, podliczyła, że od października 2013 r. do końca 2015 roku Polskie Radio i rozgłośnie regionalne wydały na cyfryzację swojego sygnału 52,85 mln zł.

Ministerstwo Cyfryzacji zleciło zbadanie świadomości Polaków co do budzącego na rynku wiele kontrowersji cyfrowego radia naziemnego. Swoje kanały w takim systemie nadaje tylko Polskie Radio, ale od czasu, gdy prezesem tej spółki została Barbara Stanisławczyk, rozwój projektu został wstrzymany. Nigdy nie włączyli się w niego prywatni nadawcy – od początku uważali projekt za nieprzyszłościowy z uwagi na konieczność kosztownego zakupu nowych odbiorników przez słuchaczy.

Pozostało 87% artykułu
Media
Koniec ekspansji platform streamingowych? Netflix ukryje dane
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Media
Nie żyje Tomasz Świderek. Przez lata pisał w „Rz” o telekomunikacji
Media
Masowy protest dziennikarzy w Grecji. „Nie stać nas na utrzymanie rodzin”
Media
Nie żyje założyciel Money.pl Arkadiusz Osiak
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Media
Meta oskarżona o cenzurę. Zablokowała linki do gazety i felieton niezależnego dziennikarza