Reklama
Rozwiń

Franciszek w ślady Benedykta XVI. Nowa reguła?

Papiestwo jest jednym z najważniejszych, emocjonalnych elementów katolicyzmu. Symbolika z nim związana, emocje, jakie wywołują papieże, kształtują katolików od wieków. Na naszych oczach dokonuje się błyskawiczna demitologizacja tego urzędu.

Aktualizacja: 07.03.2021 22:06 Publikacja: 07.03.2021 00:01

Franciszek w ślady Benedykta XVI. Nowa reguła?

Foto: AFP

W związku z końcem 2021 roku przypominamy najważniejsze, najciekawsze, budzące największe emocje teksty, które ukazały się na łamach "Rzeczpospolitej" i na rp.pl. Przypomnijmy sobie czym w minionych 12 miesiącach żyła Polska.

Benedykt XVI uchodził za papieża konserwatywnego, tradycyjnego, ale to właśnie on przeprowadził jedną z największych rewolucji w myśleniu i symbolice papiestwa. Jego ustąpienie z urzędu, przejście na emeryturę było – zgodnym z prawem, ale jednak rewolucyjnym – zerwaniem z tym, co wydawało się niezmienne. Jeszcze jego poprzednik św. Jan Paweł II pytany o emeryturę odpowiadał, że „z krzyża się nie schodzi", i dla wielu tradycyjnie nastawionych katolików (nie ukrywam, że dla mnie wtedy również) był to pewien aksjomat. Rezygnacja Benedykta XVI wywróciła wszystko do góry nogami. I choć nie brakuje mistycznych interpretacji tamtego wydarzenia, które postrzegają je jako początek szczególnego czasu, gdy władzę sprawuje dwóch papieży albo gdy jeden z nich – ten już emerytowany – staje się katechonem (tym, który powstrzymuje przyjście Antychrysta), to Benedykt XVI w kolejnych wywiadach odrzuca zdecydowanie takie postrzeganie rzeczywistości.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Trzeci sezon „Squid Game”. Był szok i rewolucja, została miła zabawka
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Plus Minus
Jeszcze jedna adaptacja „Lalki”. Padnie pytanie o patriotyzm, nie o feminizm
Plus Minus
„Strefa gangsterów” – recenzja. Guy Ritchie narzuca serialowi wybuchowy rytm
Plus Minus
„Mesos”: Szare komórki ludzi pierwotnych
Plus Minus
Nie powstrzymasz zalewu turystów, to przynajmniej na nich zarób
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama